#anonimowemirkowyznania #anonimowemirkowyznania #przegryw #pomoc Hej, mam 25 lat, w piątek poczyniłem ważny krok, jako to spotkanie się z dziewczyną na pierwsze spotkanie, poznaliśmy się na tinderze i mamy już tygodniowy kontakt, bardzo się polubiliśmy, potrzebuje tylko pomocy, otóż nie chce mówić rodzicom że idę spotkać się z dziewczyną, bo może nie wyjść i jeszcze bardziej mnie to przytłoczy. Mieszkam z toksyczna matka, na wsi, z dala od miasta w którym się mam spotkać, nie wiem co wymyśleć, zwykle nie wychodzę niestety z domu, co powiedzieć żeby pojechać samemu na miasto, więc że to absurdalne trochę może być z waszej perspektywy, ale na prawdę potrzebuje rady, jestem rasowym przegrywem który chce minimalnie jeszcze próbować je zmienić
Spotkanie z kolegą poznanym przez neta/w pracy/szkole. Możesz też popatrzeć czy akurat są jakieś eventy w mieście w dniu spotkania, które mogą posłużyć jako pretekst
No kurde kolego ciężka sprawa Jeżeli musisz matki pytać o zgodę,żeby wyjść czy wyjechać gdzieś, mając 25 lat to współczuje Ci Mirku :( Po prostu jedź jak masz szansę i nie patrz na matkę,bo stracisz życie jak ja..
opelastra: > Mieszkam z toksyczna matka, na wsi, z dala od miasta w którym się mam spotkać, nie wiem co wymyśleć, zwykle nie wychodzę niestety z domu, co powiedzieć żeby pojechać samemu na miasto, więc że to absurdalne trochę może być z waszej perspektywy, ale na prawdę potrzebuje rady, jestem rasowym przegrywem który chce minimalnie jeszcze próbować je zmienić
@AnonimoweMirkoWyznania: Nic z tego nie będzie jak się nie odetniesz od matki i nie wyprowadzisz, teraz masz problem zeby tylko powiedzieć o spotkaniu a co będzie jak się Wam uda? jak wpadniecie to powiesz że to niepokalane poczęcie?
@trueself @xydeN- @AnonimoweMirkoWyznania @AnonimoweMirkoWyznania toksyczną matką. Nie zwykłą, a toksyczną. Nadopiekunczą lub taką która zacznie mu robić awantury o byle gówno gdy tylko się dowie o tym, bo będzie mu zazdrościć tego. W tej sytuacji pozostaje wyprowadzka i to w trybie pilnym.
#anonimowemirkowyznania #przegryw #pomoc
Hej, mam 25 lat, w piątek poczyniłem ważny krok, jako to spotkanie się z dziewczyną na pierwsze spotkanie, poznaliśmy się na tinderze i mamy już tygodniowy kontakt, bardzo się polubiliśmy, potrzebuje tylko pomocy, otóż nie chce mówić rodzicom że idę spotkać się z dziewczyną, bo może nie wyjść i jeszcze bardziej mnie to przytłoczy. Mieszkam z toksyczna matka, na wsi, z dala od miasta w którym się mam spotkać, nie wiem co wymyśleć, zwykle nie wychodzę niestety z domu, co powiedzieć żeby pojechać samemu na miasto, więc że to absurdalne trochę może być z waszej perspektywy, ale na prawdę potrzebuje rady, jestem rasowym przegrywem który chce minimalnie jeszcze próbować je zmienić
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #620d66e0ff98844e781edf68
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: LeVentLeCri
Przekaż darowiznę
Spotkanie z kolegą poznanym przez neta/w pracy/szkole. Możesz też popatrzeć czy akurat są jakieś eventy w mieście w dniu spotkania, które mogą posłużyć jako pretekst
No kurde kolego ciężka sprawa
Jeżeli musisz matki pytać o zgodę,żeby wyjść czy wyjechać gdzieś, mając 25 lat to współczuje Ci Mirku :(
Po prostu jedź jak masz szansę i nie patrz na matkę,bo stracisz życie jak ja..
@AnonimoweMirkoWyznania:
Jezeli chcesz miec sukcesy z kobietami musisz byc decyzyjny i
Zaakceptował: LeVentLeCri
@xydeN-
@AnonimoweMirkoWyznania
@AnonimoweMirkoWyznania toksyczną matką. Nie zwykłą, a toksyczną. Nadopiekunczą lub taką która zacznie mu robić awantury o byle gówno gdy tylko się dowie o tym, bo będzie mu zazdrościć tego. W tej sytuacji pozostaje wyprowadzka i to w trybie pilnym.