Wpis z mikrobloga

No i się okazało że jedyna szansa na przeżycie mamy to chemioterpaia, #!$%@? mać. Wiem że będzie cierpiała, ale z drugiej strony to jedyne wyjście. Na razie pocieszam ją i wyjaśniam że musi się tego podjąć. #!$%@? płaczę jak to piszę, trzymajcie kciuki dobre mirki. ##!$%@? #nowotwory #gorzkiezale
  • 120
  • Odpowiedz
@AbaKowner: Tak patrze ze te napoje mają kolo 30g cukru na 100ml. Nie znam się na tym wszystkim ale ostatnio sluchając czegos tam na yt zetknalem sie z informacją, ze komorki rakowe bardzo lubią żywić się cukrem i szybciej się namnazają mając go dużo dostępnego. Podobno radykalnie obnizając przyjmowanie węglowodanów można poprawic rezultaty leczenia.
Zna się ktos tu na tym i moze to potwierdzic?
  • Odpowiedz
@Minieri moją mamą też z tego wyszła, w marcu po 2 latach wraca do pracy, bardzo ważne jest nastawienie psychiczne odpowiednie, musisz po prostu wierzyć że będzie dobrze. Bo naprawdę często się z tego wychodzi, rak to nie wyrok.
  • Odpowiedz