Wpis z mikrobloga

@SzubiDubiDu: jak ja poznałem w klubie to nie czułem nic, pierwsze spotkanie i aż mnie odbiło, zapach intensywny i nie przyjemny. Za drugim wyjściem już nie zauważalny a jak leżeliśmy razem czy inne harce to zapach miał swój urok
@SzubiDubiDu: spotykałem się z dwoma, tzn jedna, pierwsza cud dziewczyna, druga ładna zadbana studentka z dobrego domy, ale samochód tak zaś rodziła ze godzinę jeszcze ja czułem. I nie był to smród jak od menela, tylko taki akumulują y się zapach