Aktywne Wpisy
wilkCaly +248
No cześć Mirki, mam sąsiadów Azjatów i zaraz mnie coś strzeli. Zwracałem im już uwagę że motorycznie zaśmiecają korytarz ale jak krew w piach. Jak dzwoni do nich ochrona to nie otwierają. Cała klatka jednak jak na załączonym obrazku. Stoją rowery, buty, wózki, zabawki.... Myślałem nawet żeby im nasrać do tych butów ale pomyślałem, że zapytam was o jakieś rady... Co z tym zrobić?
#deweloperka #wynajem #mieszkanie
#deweloperka #wynajem #mieszkanie
Antorus +127
To jest niesamowite, co potrafi zrobić developer, który zatrudnia utalentowane osoby grające we własny produkt i rozumiejące swoją bazę użytkowników, zamiast jakichś aktywistyów politycznych poszukujących nieistniejących "nowoczesnych odbiorców" (ang. modern audiences)
Przecież ta liga bierze Diablo IV i wyciera nim podłogę.
D4 zrobiła półtorej godziny prezentacji gdzie contentem jest jedna nowa klasa postaci.
POE w 45 minut zrzuciło bombę atomową contentu, gdzie pół gry zostaje wywrócone do góry nogami, dodają pełno nowych skilli, całkowicie przerobili jedną ascendancję, dodali długo wyczekiwany Auction House dla waluty (jezu wreszcie można #!$%@?ć to #!$%@? TFT) czy w końcu zabrali się za przegięty Magic Find.
Przecież ta liga bierze Diablo IV i wyciera nim podłogę.
D4 zrobiła półtorej godziny prezentacji gdzie contentem jest jedna nowa klasa postaci.
POE w 45 minut zrzuciło bombę atomową contentu, gdzie pół gry zostaje wywrócone do góry nogami, dodają pełno nowych skilli, całkowicie przerobili jedną ascendancję, dodali długo wyczekiwany Auction House dla waluty (jezu wreszcie można #!$%@?ć to #!$%@? TFT) czy w końcu zabrali się za przegięty Magic Find.
Tytuł:
Na Zachodzie bez zmian
Autor:
Erich Maria Remarque
Gatunek:
literatura piękna
Ocena: ★★★★★★★★★★
Tłumacz:
Stefan Napierski
Wydawnictwo:
Wydawnictwo Literackie
Liczba stron:
217
Dawno nic nie zrobiło na mnie tak dużego wrażenia, jak ten klasyk literatury antywojennej. Jest to mocna rzecz, i mimo że warto ją przeczytać, to nie włączałbym jej do kanonu lektur w liceum, bo Polacy mają dużo takowych ze swojej hekatomby, którą była Druga Wojna Światowa. Pierwsza nie dotknęła nas tak brutalnie, dlatego też pozostaje mniej znana w naszym państwie.
Zastanawia mnie jednak, dlaczego niemieccy mężczyźni z pierwszowojennych okopów spłodzili synów, którzy z uśmiechem na ustach szli na front w 1939 i dopuszczali się tam znacznie gorszych uczynków niż ich ojcowie?
Historia się powtarza cyklicznie, a ludzie wciąż nie chcą się jej uczyć...
Wpis dodany za pomocą tego skryptu
#bookmeter #literaturapieknabookmeter
Średnia ocena z Wykopu: ★★★★★★★★★☆ (9.0 / 10) (10 recenzji)
Następne podsumowanie tagu: 2022-03-01 00:00 tag z historią podsumowań »
W abonamentach: www.legimi.pl
Kategoria książki: literatura,
@DerMirker: Polska nie brała udziału w I Wojnie Światowej, ale Polacy brali udział. Mogło ich zginąć 0,5 mln w armiach zaborczych. O ile było mniej ludobójstw, zbrodni wojennych, tak był to ciężki i krwawy konflikt.
Z kolei Niemcy jak już trafili do okopów to tam zostawali dopóki nie ginęli i dopiero byli zastępowani. Szwaby walczyli też na dwa fronty więc nie mogli sobie pozwolić na takie uzupełnienia jak Francuzi.
@DerMirker: @RiverStar: Jako uzupełnienie, jeśli chodzi o tematykę Wielkiej wojny, to polecam zbiór sześciu opowiadań Remarque - "Wróg".
I jeszcze jedną pozycję z kanonu pierwszowojennej literatury wspomnieniowej: Ernst Jünger "W stalowych burzach"
Komentarz usunięty przez autora Wpisu