Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Mam możliwość wzięcia pożyczki w pracy (około 5-krotność wynagrodzenia) z funduszu socjalnego i chciałbym taką wziąć. Problem polega na tym, że muszę wśród pracowników firmy znaleźć osobę, która zostanie moim poręczycielem. Mam kilka osób, które chciałbym się o to zapytać, ale trochę mi wstyd. Niby nic nie ryzykują, ale zawsze w przypadku odmowy jakiś niesmak może pozostać. Jak podejść do tematu? Czy gdyby ktoś z pracy zapytał się was o poręczenie pożyczki, to byście się zgodzili? A jeśli nie, to dlaczego?
#pozyczka #pieniadze #kredyt #praca #poreczyciel #pytanie #pytaniedoeksperta #kiciochpyta

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #6204231e5137d8e1c297e217
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Eugeniusz_Zua
Przekaż darowiznę
  • 11
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania: ogólnie to luźno, jak pracujesz wystarczająco długo i bezproblemowo to nikt nie będzie miał problemu żeby żyrować, sam chyba z 5 takich pożyczek żyrowałem będąc jeszcze jako kier zmianowy bo wymóg był 3 osób u nas.
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania: Ja bym się nie zgodziła, bo nikomu z pracy nie ufam na tyle aby za niego poręczyć, ale pamiętam, że moi rodzice tak brali pożyczki przez lata, znajomi im poręczali i oni poręczali innym, ale to służby i budżetówka, tam się szło do pracy od szkoły po emeryturę, każdy się znał i tym sposobem przez kilkanaście lat inwestowali i mnożyli ten kapitał bezkosztowo.
  • Odpowiedz
@piachu: pamiętam że moja matka kiedyś robiła to na takiej zasadzie że ona żyrowała koleżance, a ta koleżanka żyrowała jej podobną kwotę. Gdyby jedna przestała płacić swoją pożyczkę, to druga zrobiłaby to samo.
  • Odpowiedz