Aktywne Wpisy
dexterpol +23
W końcu dzisiaj wyplatka po podwyżce wleciala, lvl 26, a jak tam u was? Dalej jebnie za 4k u fabryce smrodu? ( ͡° ͜ʖ ͡°)#pracbaza #praca #korposwiat
Metodzik +143
=====================[DARMOWA GRA NA EPIC]===================
The Outer Worlds: Spacer's Choice Edition oraz Islets za D̲A̲R̲M̲O̲ w EPIC
OCENA
METACRITIC: The Outer Worlds: Spacer's Choice Edition metascore: 72 / user score: 6.0, Islets: metascore: 82 / user score: 8.1
STEAM: The Outer Worlds: Spacer's Choice Edition: Mieszane (965 ocen), Islets: Przytłaczająco pozytywne (759 ocen)
DATA WYDANIA:
The Outer Worlds: Spacer's Choice Edition 7 marca 2023 (steam)
Islets 24 sierpnia 2022 (steam)
AKTUALNE❗ do
The Outer Worlds: Spacer's Choice Edition oraz Islets za D̲A̲R̲M̲O̲ w EPIC
OCENA
METACRITIC: The Outer Worlds: Spacer's Choice Edition metascore: 72 / user score: 6.0, Islets: metascore: 82 / user score: 8.1
STEAM: The Outer Worlds: Spacer's Choice Edition: Mieszane (965 ocen), Islets: Przytłaczająco pozytywne (759 ocen)
DATA WYDANIA:
The Outer Worlds: Spacer's Choice Edition 7 marca 2023 (steam)
Islets 24 sierpnia 2022 (steam)
AKTUALNE❗ do
Aktywne Znaleziska
Zawiera treści 18+
Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.
#antynatalizm
@HAL__9000: Istnieje też możliwość, że jadąc dzisiaj samochodem potrącisz dwójkę małych dzieci. Rozumiesz, że w tym przypadku dopuszczasz to, że możesz im zrobić krzywdę, bo się urodziły i muszą ponieść konsekwencje?
@manekin: Celowy rozpłód jest analogiczny natomiast do celowego rozjeżdżania pieszych w stylu Ciężarówki Pokoju.
@manekin: Tak tu tylko wtrącę: z jednej strony nataliści twierdzą, że ich dziecko będzie zdrowe i szczęśliwe (bo się o to osobiście postarają), a z drugiej wierzą, że każda osoba jadąca autem może to dziecko zmienić w kalekę. No to w
@Melee_Creep: @KomosaBiala: Ja nie mówię o celowym rozjeżdżaniu. Wypadki się zdarzają, a cytując @HAL__9000:
Czy istnieje taka możliwość? Tak, istnieje. Czy
@manekin: Ale mówisz o celowym płodzeniu.
@manekin: Nie rozumiesz argumentu. Wyobraź sobie arenę walki w stylu Battle Royale. Uczestnicy muszą tam zabijać się nawzajem, aby przeżyć. Jeden z uczestników mówi: "niemoralne jest wrzucanie ludzi na tę arenę". A ty odpowiadasz: "no ale przecież ty sam zachowujesz się niemoralnie, zabijając innych!". Widzisz, jaki tu jest problem?
@manekin: Ponadto każdy uczestnik ruchu drogowego znajduje się tam z własnej woli (lub w przypadku dzieci: z woli rodziców - jedyna analogia która mogłaby być trafna w tym przypadku, ale nie o nią Ci chodziło) i każdy podlega takim samym zasadom oraz takiemu samemu ryzyku. Porównywanie tego do robienia dzieci jest absurdalne, bo dziecko nie ma żadnego wyjścia, z powodu
@Melee_Creep: A ty o celowym wsiadaniu do samochodu.
@KomosaBiala: Rozumiem doskonale. Twój przykład jest niewłaściwy, bo wcale nie musisz jeździć samochodem. Dokonujesz
@manekin: Masz rację. Co jednak nie zmienia faktu, że Ty na chodniku znalazłeś się z własnej woli, a dziecko w życiu nie, więc analogia i tak do kosza.
@manekin: Nie muszę jeździć autem, ale muszę ograniczać swoje cierpienie. Zrezygnowanie z jazdy autem zwiększyłoby moje cierpienie (więcej wysiłku włożonego w zdobycie zasobów potrzebnych do życia, lub utrudnienie zdobycia rozrywki). Jako uczestnik tej gry, nie mam tak naprawdę innego wyjścia, niż
@manekin: Jeszcze raz: na chodniku lub drodze znalazłeś się z własnej woli. Przed wyjściem z domu bierzesz na siebie ryzyko, że możesz zostać potrącony przez samochód albo że może na Ciebie spaść fortepian z balkonu na 4. piętrze. Podobne ryzyko na klatę bierze
@manekin: To tak jakbyś zapytał: "jeśli nieuratowanie tonącego nie jest moralnie złe, to dlaczego wrzucenie kogoś do wody miałoby być moralnie złe?".
@enslavedeagle: Jeszcze raz: nie zmienia to faktu, że świadomie narażasz go na niebezpieczeństwo. Tak, on z własnej woli wychodzi z domu, a ty z własnej woli (wygody) zwiększasz ryzyko jego śmierci. Po prostu uważasz, że jego wolna wola znalezienia się na ulicy zwalnia cię z odpowiedzialności za zwiększenie ryzyka jego śmierci. I ok, rozumiem to, i nadal uważam to za
@manekin: Brak konsekwencji - bo?
Wiesz, kto nie ma szans na spłonięcie żywcem? Ktoś, kto się nigdy nie urodził. Podobnie taka osoba nigdy nie wpadnie pod mój samochód, ani
@enslavedeagle: Bo nie akceptujesz absolutnie żadnego ryzyka związanego ze stworzeniem nowego życia, ale akceptujesz zwiększenie ryzyka (którego zwiększenia mógłbyś uniknąć, bo robisz to dla własnej wygody) związanego z życiem istniejącym. Ja akceptuję jedno i drugie.
@manekin: Bo patrzysz na to od kompletnie błędnej strony. Ty widzisz to tak:
Natalista: płodząc dziecko, zwiększa ryzyko czyjegoś cierpienia
Antynatalista: jadąc autem, zwiększa ryzyko czyjegoś cierpienia
A my to widzimy tak:
Natalista: płodząc dziecko, stwarza ryzyko cierpienia
Antynatalista: jadąc
@manekin: Nie możesz tego wiedzieć, ale i tak pieprzysz bzdury, porównując pomidora do mostu zwodzonego. Przeczytaj parę razy ze zrozumieniem przedostatni komentarz @KomosaBiala, to może zrozumiesz, w którym miejscu błądzisz. Mi się chyba już nie chce powtarzać tych samych rzeczy po kilka razy.
No fajnie, że sobie akceptujesz. Ryzyko i tak ponosi kto inny, Ty
@KomosaBiala: Widzę. Nie widzę natomiast dlaczego jedno jest "moralnie złe", a drugie nie.
@enslavedeagle: Mam takie same odczucia.