Wpis z mikrobloga

@Mistborn: Mi póki co wystarczy, żeby nie wprowadzali nowych kretynizmów. Nie liczę, że PO będzie armia zbawienia, bo wiem, ze nimi nie są. Pokazali to w poprzednich rządach, gdzie mieli w dupie obietnice. Jednak co jak co, ale szkodzili mniej. Najpierw tamuje się krwotok, potem leczy rany. Pokazali jednocześnie, że nie boją się wprowadzać niepopularnych zmian, aczkolwiek obawiam się, że na takie nie ma co liczyć (podwyższenie wieku emerytalnego, likwidacja socjali