Wpis z mikrobloga

@FejsFak: Właśnie przypomniała mi się historia z licbazy związana z takim kiblem. Na sali gimnastycznej odbywała się żakinada, która u nas (nie wiem, czy wszędzie tak to wyglądało) była połączona z różnymi zawodami i konkurencjami. No i jedna z konkurencji dotyczyła grzebania w takim kiblu. Po żakinadzie kibel powędrował do męskiej szatni na wf, bo nie było go gdzie dać. Tego samego dnia, wieczorem odbywał się bal na sali gimnastycznej i