Wpis z mikrobloga

Jakiś czas temu pod jednym, czy dwoma postami napisałem podobne teksty. Przypomniało mi się o nich, bo w weekend miałem męską rozmowę z ziomeczkami w towarzystwie uwalniających umysł i rozwiązujących język używek i temat zszedł na sprawy damsko-męskie. W miarę standardowa gadka, która zmieniła się przy mojej tezie. Kiedy ją wygłaszałem, chłopy początkowo nie mogły mi uwierzyć ale później jakoś "połączyli kropki" i stwierdzili "NO RZECZYWIŚCIE TAK JEST".

Jak faceci mogą tego nie wiedzieć, tudzież ignorować ten fakt, to jest poza moim pojmowaniem. A spotykałem się z tym bardzo często.

Dlatego w tym wpisie podzielę się z Wami wiedzą o mentalności różowych odnośnie seksu i tego, jak rozmawiają między sobą na te tematy.

Laski na luźnym gadają między sobą o takich rzeczach. To, co dla facetów jest jak tabu, ewentualnie gadanie, że tą, czy tamtą roochałem(jak widać po pierwszym akapicie - znamy się bardzo dobrze od kilku ładnych lat i jakoś dopiero teraz mocniej ruszyliśmy taki temat) itd. ale nic więcej, dla różowych to normalna sprawa.

Zawsze powtarzałem ziomeczkom(tym razem również użyłem tego zabiegu) którzy nie byli w stanie w to uwierzyć, że można zobrazować to w taki sposób:

Kiedy cudujesz z laską w wyrze, to równie dobrze obok mogłyby stać jej przyjaciółki i obserwować - na jedno wyjdzie.

W ogóle wiedząc to, co laski mówią między sobą to teksty w stylu "rozmiar nie ma znaczenia" można włożyć między bajki. Zdarzają się teksty o za dużych penisach ale bardziej na zasadzie, że jak za duży, to już potrafi czasami boleć, bardziej na zasadzie obserwacji, niż jakiejś dezaprobaty. Oczywiście różne są przypadki ale chodzi bardziej o ogólny trend.

Co do tego rozmiaru i tego, jak laski oceniają chłopów przez rozmiar podam przykład, który otworzył oczy - "zapoznałem się" kiedyś z jedną(przyjaciółka znajomej) na domówce i wylądowaliśmy w łóżku. Pozwoliła sobie na bardzo pochlebny komentarz odnośnie benka i trochę się wtedy zmieszałem, zaskoczyłem bo tekst był, no mocno bezpośredni i szczery, zwłaszcza biorąc pod uwagę fakt, że widzieliśmy się bodaj drugi raz XD

Rano po jeszcze jednym razie poszła do koleżanek powiedzieć im, jakiego mam, takimi samymi słowami, jak wtedy do mnie xd

Ogółem była dosyć mocno wylewna, mówiła co myślała, przez cały czas trwania naszej relacji. Trochę to trwało, rozeszliśmy się po jakimś czasie z innych powodów ale tak bardzo napalonej na mnie i wiernej, jak ona nie miałem nigdy. Do dziś wspominam bardzo ciepło ;)

Jej nastawienie i mental bardzo mi pokazały, w jaki sposób i jak często różowe myślą/rozmawiają o seksie, bo sprawdzało się to bez pudła w późniejszych relacjach.

Także pamiętajcie o tym Mireczki, różowe mają zupełnie inne podejście do tematu rozmów o seksie, co lepsi mogą sobie robić dobrą reklamę wśród lasek nawet o tym nie wiedząc XD

#blackpill #dickpill #seks #logikarozowychpaskow
  • 6
@agent733: każdy normalny facet powinien mieć świadomość tego, jak laska która po nim skacze przedstawia go innym laskom. Nie tyczy się to tylko samych "pozytywów", bo nie tylko tak gadają miedzy sobą. Niby takie oczywiste, a ilość totalnie normalnych typów, którzy tego nie wiedzą jest przerażająca.