Wpis z mikrobloga

@mamajasia12: Myślę, że to kwestia gustu i tyle ( ͡º ͜ʖ͡º)


@KingLeeBruce: moze to byc kwestia gusty w produkcjach typu smerfy, a nie w triple A gdzie jest casting do obsady aktorskiej. Pozniej tacy widzowie wonzia czy innego strimera idacego po latwosci w tym temacie nie rozumie np. takich zartow:
jasonfly - > @mamajasia12: Myślę, że to kwestia gustu i tyle ( ͡º ͜ʖ͡º)

@KingLeeBr...
@jasonfly: Mylisz się, w dalszym ciągu jest to tylko i wyłącznie kwestia gustu ( ͡° ͜ʖ ͡°) Musisz się z tym po prostu pogodzić, że ludzie są różni i mają różne (często inne od Twoich) upodobania. Tak już działa świat, czy Ci się to podoba czy nie.

PS. To co wstawiłeś mnie rozbawiło - jeżeli Ty po zagraniu w polską wersję nie zrozumiałbyś tego wykwintnego żartu to
@KingLeeBruce: faktycznie przyklad z zartem nie do konca trafny, myslalem o porowaniu glosu Christophera z byle jakim polskim Kratosem i pierwsze co my przyszlo do glowy to to. Te 2 slowa i tak powinny zrobic "wow" dla tych, ktorzy nigdy GoW w oryginale nie slyszeli.

Mylisz się, w dalszym ciągu jest to tylko i wyłącznie kwestia gustu ( ͡° ͜ʖ ͡°) Musisz się z tym po prostu
@jasonfly: Świetnie, ale wszystko co tutaj wymieniłeś to są subiektywne odczucia - w pierwszej kolejności danego twórcy, który prowadził nabór na daną rolę, a w drugiej Twoje. Nie jest to żadne uniwersalne prawo, prawda objawiona czy przykazanie boskie i gwarantuje Ci, że znajdą się ludzie, którzy mieli odwrotne odczucia do Twoich.

Rozmowa o gustach nie ma sensu bo to subiektywne odczucia danej osoby. To tak jakbym powiedział, że Ferrari to tylko