Wpis z mikrobloga

@Allbis jeśli szanujesz swoje zdrowie i faktycznie zdarza Ci się zaliczać schody i krawężniki, to nie patrz na Decathlony. Łamią się jak zapałki. To takie raczej Fulle do jeżdżenia po płaskim :)
Idź w markowe używki, albo coś taniego ale oczko wyżej (np Dartmoor, lub Kross nawet).
@Loob77: serio aż tak? widziałem kilka recenzji i ludzie nie narzekali, o ramach słyszałem że mają najgorsze z wszystkich ale dają na nie dożywotnie gwarancje. Za dzieciaka zjeżdżało się po schodach rowerami komunijnymi ale wtedy też waga była mniejsza ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@Allbis no i u mnie tak samo było :) też się różne rzeczy odwalało :)
Możesz też podjechać na jakąś miejscówkęz gdzie jeżdżą na fullach i tam też zasięgnąć opinii. Generalnie większość powie to co Ci napisałem i na takich właśnie rowerach spotkasz tam ludzi.
@Loob77: Możesz cos pokazac o tych łamiących sie jak zapałki rowerach? Bo tak nic nie oprócz akcji z 2017 chyba nie mogę sobie przypomnieć. Wtedy dwa modele były wadliwe i decathlon je wymieniał. A tak to widzę ludzi co jeżdżą na tych rowerach, w samym sklepie puste półki wiec „te łamiące się jak zapałki rowery” uważam za Urban legend.
@sebek1987 na prawde proponuję podjechać na parę miejscówek, popatrzeć na czym ludzie latają i pogadać z tyloma osobami z iloma się da. To nie jest przypadek, że większość rowerów tam, to nie Decathlony, ani inne marketówki. Sam pokierowałem się opiniami ludzi z doświadczeniem w skakaniu i dzięki temu dobrze mi się lata na sprzęcie który mam.
@sebek1987 mogę być w błędzie, ale wydaje mi się, że ramy z Decathlonu, a markowe różnią się nie tylko "cool" naklejkami :)
Stary, ja nie jestem marketingowcem i nie zależy mi, żeby kogoś przekonywać, bo coś z tego mam. Sam nie jestem mega ekspertem, tylko ufam wiedzy kolegów, którzy jeżdżą już XX lat. A są tacy, co pieniążki liczą i zapewne jakby bezpiecznie było skakać na Decathlonach, czy innych marketówkach, to zapewne