Wpis z mikrobloga

W końcu zainstalowałem to Legimi i jestem zawiedziona tym jak to funkcjonuje. Przy wyszukiwaniu w katalogu, jeśli go po prostu się przegląda nie znając tytułu ani autora, ciężko coś znaleźć. Pokazuje mi same bestsellery i to cały czas te same. Jeśli już znajdę książkę, która mnie jako tako zainteresuje to w podobnych są dokładnie te same bestsellery co w katalogu. Łączy je tylko to, ze tez są jakimś reportażem, ale tematyka to już luźno nawiązuje do wybranej książki. A potem wpisuje konkretny tytuł i się okazuje, ze to na Legimi jest, i byłoby idealna książka „podobna” do tych wcześniej przeze mnie wyszukanych, ale z jakiegoś powodu tam są tylko (lub w zdecydowanej większości) książki promowane przez aplikacje. Czy aplikacja się z czasem uczy i to wyglada lepiej? Czy tylko znając tytuł lub autora da się coś fajnego znaleźć?

#ksiazki #czytajzwykopem #legimi
  • 4
@rudyba: w ich katalogu rzeczywiście słabo się wyszukuje. Ja szukam po prostu gdzie indziej, na lubimy czytać.pl albo biblionetka.pl, na blogach, w rankingach, a potem sprawdzam, czy jest w Legimi. U mnie przeważnie jest dostępne. Wtedy dodaję sobie na półkę "todo" i zawsze mam coś co czeka na przeczytanie :)