Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Czemu na tym tinderze nie ma normalnych dziewczyn? Mam pary, mam rozmowy, robię selekcje, patrze czy nie ma red flagów, pretensjonalnych opisów, wyuzdanych zdjęć ale każda z jaką pisałem/spotkałem się ma jakieś toksyczne epizody w przeszłości i jak to mówią "nie wiem czy jestem w stanie komuś jeszcze zaufać". Zawsze jest to kombo problemów w rodzinie, toksycznej relacji gdzie było dużo niezdrowego seksu ale z jakiegoś powodu nie kończyła tej relacji i dopiero po czasie "uwolniła się" albo jakieś dziwne przekonania, że ona nie powinna się starać i to facet ma o nią zabiegać. Nie ważne czy wykształcona, z korpo, lubi literaturę czy imprezy. Ma 20 czy 25 lat. Zawsze ten sam schemat. Niby szuka kogoś ale nie jest zdolna do żadnych uczuć czy przywiązania. Jest to o tyle denerwujące, że pary które znam na żywo z czasów studiów czy z pracy to na prawdę fajne pary gdzie widać, że dbają o siebie nawzajem, patrzą na siebie zakochanym wzrokiem i ogólnie bije od nich taka pozytywna energia, gdzie na tinderze po rozmowie/spotkaniu z dziewczyną mam totalny zjazd i czuje się jeszcze gorzej.

#tinder #przegryw #zwiazki #tfwnogf #samotnosc #blackpill #przemyslenia

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #61ea9880f7bdff000a92e2b5
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Eugeniusz_Zua
Roczny koszt utrzymania Anonimowych Mirko Wyznań wynosi 235zł. Wesprzyj projekt
AnonimoweMirkoWyznania - #anonimowemirkowyznania 
Czemu na tym tinderze nie ma normal...

źródło: comment_1642765439xXjmeCFgWE9wL7uJwPCBOG.jpg

Pobierz
  • 12
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

via Wykop Mobilny (Android)
  • 7
@AnonimoweMirkoWyznania: byłem dwa razy na tinderze. Ostatni raz dwa lata temu i szkoda czasu. Dziewczyny same zagadują ale 90% lasek to okładka instagram. Opisy takie że c--j wie czego ona szuka. Ma wszystko i wszędzie była ale jest na takim samym etapie co Ty. Ona niczego nie potrzebuje i masz walczyć o księżniczkę xD Lepiej się skupić na sobie i na swoich przyjemnościach. Jak będziesz miał kogoś spotkać to spotkasz
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania: Na roxie czy innych odlotach też szukałeś materiału na żony? To jest tinder - specyficzny target. Jak instagram, czy inne tik toki. Nie idealny przekrój całego społeczeństwa. Jak pisał @SmutnyJesz - tam się przede wszystkim rucha, a jeśli wpadnie coś więcej, to fajny bonus.

A bardziej filozoficznie: generalizujesz, tagujesz blackpille itd, więc najpewniej nie jesteś kapitanem zajebistość. Masz więc dość ograniczone doświadczenie: Jeśli - przykładowo - laska wrzuci
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania: bo w realu szybciej i naturalniej kogoś poznajesz, niż na aplikacji, gdzie masz same fotki i wymianę tekstu przed spotkaniem. Poza apkami też ludzie się tak jakby sami dopasowują, gdzie na Tinderze bardziej jesteś skupiony na jednym. Nie jest to naturalne. Normalnie to widzisz od razu mowę ciała, gesty, wzrok, gdzie na apkach jest zwyczajnie fikcja. Oczywiście, jest też od groma desperatów-spermiarzy, których nie da się szanować xd

Zabawne
  • Odpowiedz
tylkopatrze: Jako 25 letnia kobieta widzę to samo wśród mężczyzn. Większość ma za sobą jakieś długie związki i niby by chcieli zaangażować się w relacje, a jakoś to nie idzie. Co jakiś czas próbuję i zakładam profil (ostatnio fb randki), ale po tygodniu/dwóch randkach mam dosyć i kasuje konto. Ludzie gadają przed wszystkim o sobie, spotykają się ze mną i ciągle mówią, gdzie byli, co robią, ile zarabiają, nie zadając pytań,
  • Odpowiedz
UrodzajnaKochanka: @AnonimoweMirkoWyznania: @tylkopatrze: Więcej jest tępych i egoistycznych ludzi niż tych, którzy rzeczywiście są w porządku i wiedzą, że świat nie kręci się wokół nich. Na to jest bardzo prosty mechanizm, który polegający na weryfikacji człowieka - słuchać, przytakiwać i czekać, czy w końcu zacznie o coś pytać. Przeważnie jest tj. mówisz, czyli ludzie paplają o sobie i ciągle słychać tylko "ja, ja i jeszcze raz ja"
  • Odpowiedz
AnonimowaEskimoska: Brawo właśnie odkryłeś czemu faceci tak wielką wagę przywiązują do przebiegu kobiety i czemu kobiety po karuzeli kutasów nie są zbytnio pożądanym materiałem na żonę i do zakładania rodziny. Im kobieta mniej doświadczona tym lepiej, a im bardziej po przejściach tym gorzej. Po prostu.
A najlepsze są kukoldy, które biorą sobie na partnerki takie kobiety, które wcześniej miały byłych partnerów ruchaczy. Zabawna sytuacja, gdy kobiety ma obsesję na punkcie zazdrości,
  • Odpowiedz
cdd33392fd: @UrodzajnaKochanka to prawda. Robię tak właściwie całe życie, staram się rozwijać i czerpię przyjemność z przebywania samej ze sobą, ale przychodzi taki moment, że chciałoby się z kimś założyć rodzinę, czy mieć po prostu bliską osobę, z którą można zrobić wszystko. Nie oszukujmy się, ale poza rodzicami to ta druga połówka staje się później najbliższą rodziną (oczywiście wtedy, gdy nie masz rodzeństwa). Jako kobieta mam tę możliwość, że mogę
  • Odpowiedz
tylkopatrze: Jako 25 letnia kobieta widzę to samo wśród mężczyzn. Większość ma za sobą jakieś długie związki i niby by chcieli zaangażować się w relacje, a jakoś to nie idzie. Co jakiś czas próbuję i zakładam profil (ostatnio fb randki), ale po tygodniu/dwóch randkach mam dosyć i kasuje konto. Ludzie gadają przed wszystkim o sobie, spotykają się ze mną i ciągle mówią, gdzie byli, co robią, ile zarabiają, nie zadając pytań, jakby
  • Odpowiedz