Wpis z mikrobloga

via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
Nadchodzi dodruk star wars rebelia więc zaklepałem już teraz swój egzemplarz w gandalf, później czytając różne opinie i po obejrzeniu streamu z gry zainteresowałem się dodatkiem, który jak się okazało jest must have. Znalazłem dodatek tj. Imperium u władzy w sklepie #gnom w okazyjnej cenie więc po chwili wahania włożyłem do koszyka i zapłaciłem. Następnego dnia dzwoni do mnie pani ze sklepu z żalem i pretensjami w głosie, że czemu ja u nich grę kupiłem skoro oni jej nie mają. I teraz pytanie do Was czy to normalne że grę w sklepie możesz dodać do koszyka i za nią zapłacić skoro jej nie mają na stanie. W rubryce dostępność napisane było oczekiwanie na dodruk. Ja pierwszy raz się spotkałem z taką sytuacją, darowałem sobie dyskusje o logice zakupowej. Kupowałem z różnych stron np. Aleplanszowki.pl, gandalf, rebel itp. i jak gry nie było to nie mogłeś jej kupić.

#gryplanszowe #grybezpradu #planszowki
  • 15
@yneb:
ogolnie to co kupisz w sklepie, sklep jest zobowiazany Ci dostarczyc.
Jesli nie maja produktu ich obowiazkiem jest zablokowac mozliwosc kupna. W innym przypadku mozesz sie sadzic ze sklepem, ze maja CI sprzedac owy towar lub taki zalatwic.
Wiec ogolnie - #!$%@? januszerke
@yneb: dziwne. Sam mam wiszące zamówienie, bo dodatek do Harry'ego Pottera przenieśli, ale byłem gotowy czekać, więc czekam. Powinni mieć informację w widocznym miejscu, że trzeba będzie poczekać.
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@Kazadum: moim zdaniem jeżeli to standardowe sytuacje, że produkty których nie ma wiszą na sprzedaż to powinni to przemyśleć.
@yneb: nie, nie na tej stronie, źle się wyraziłem, wybacz. Mam chyba na aleplanszowki zamówienie z tym dodatkiem do HP i całość przyjdzie po premierze HP. Dziwi mnie zachowanie ludzi z Gnoma.
No tylko, że nigdzie indziej nie zapłaciłem za coś czego nie ma.


@yneb: na razie. W dobrych sklepach nie zdarza się to często, ale wystarczy, że gdzieś wisi ostatnia sztuka na stanach magazynowych, której fizycznie jednak nie mają.
@yneb kupiłeś produkt z tym opisem: Brak w magazynie! Produkt dostępny na zamówienie (0 szt.)?

Bo teraz nie wiem czy zamawiać czy też będzie smutna pani do mnie dzwoniła xD
@yneb: Nie wyjdą z twarzą z czegoś, czego fizycznie nie mają. Jest ustępstwo dla sklepów, gdzie jeżeli przy błędzie ludzkim cena jest znacząco różna od detalicznej lub przy błędnym oznaczeniu dostępności produktu mogą po prostu zerwać umowę kupna-sprzedaży bez konsekwencji.

Jedynie to mogli ci dać 5% na kolejne zakupy czy coś.
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@lizakoo: No i te 5% byłoby wyjściem moim zdaniem z twarzą, a tak naprawdę jakby osoba dzwoniąca powiedziała przepraszam mamy błąd też byłoby ok. A nie na siłę robienie z siebie ofiary .
@yneb: najlepszym sposobem jest napisanie opinii na google czy ceneo. Marketingowcy na pewno się wtedy odezwą i poproszą o zmianę za jakiś bonus dla ciebie. Nie mniej jednak nie ma co oczekiwać, że wyczarują egzemplarz dla ciebie. Druga sprawa to kiedy ma się dodruk pojawić, bo sam bym kupił