Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Chcę nauczyć się programować, zalety tego zawodu znam - wszędzie nimi "szczują", przed każdym kursem opowiadają tylko same superlatywy, jaka to jest zarąbista profesja.

Chciałbym, żebyście całkowicie bez ściemy napisali jakie są Waszym zdaniem MINUSY pracy w tym zawodzie? Co was wkurza? Z czym musicie się mierzyć, jakie problemy macie w tej pracy? Ból pleców od siedzenia? Głowy? Zmęczone oczy? Coś innego?

Proszę potraktujcie ten wpis na poważnie - chciałbym zrobić bardzo porządny research, a może innym czytającym ten wpis otworzy trochę oczy na inne sprawy?

#programowanie #programista15k #pracbaza #pracait

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #61e6bfadf7bdff000a92995b
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: karmelkowa
Roczny koszt utrzymania Anonimowych Mirko Wyznań wynosi 235zł. Wesprzyj projekt
  • 78
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Tak na szybko bo pewnie znajdzie się więcej
- takie sprawy jak bolące plecy, nadgarstki czy oczy da się ogarnąć ergonomią pracy więc to nie problem

- że łatwo się dostać do zawodu. Żadne bootcampy ani inne internetowe kursy nie dadzą Ci szansy na pozycję choćby juniorską. To co się liczy to doświadczenie i portfolio.
- jeśli nie masz analitycznego umysłu i pędu do stałego rozwijania się w tym kierunku (a rewolucyjne
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania: Z kwestii zdrowotnych, to narażenie wzroku, zespół cieśni nadgarstka, ewentualne problemy z kręgosłupem. Przed większością jednak można się uchronić. Co do reszty, to już kwestia subiektywna. Ja przykładowo nie wyobrażam sobie pracy w innym zawodzie.
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania: Jeden z takich sporych minusów, to gdy dostajesz powiadomienie, że masz jakieś spotkanie i musisz zatrzymać film na netflixie, zwalić się z łóżka, założyć coś na siebie od pasa w górę i usiąść przed kompem.
Oczywiście trzeba też zainwestować trochę w jakieś gierki, żeby nie siedzieć na spotkaniach jak ten debil, tylko sobie w tym czasie w coś zagrać.
Po spotkaniu czasem jest problem, bo możesz zapomnieć co działo
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania: wg mnie jak trafisz do w miarę ogarniętej firmy to nie ma szczególnych wad, innych niż w innych zawodach. Wydumane wymagania klienta, przełożeni którzy nie wszystko rozumieją, spotkania z dupy, takie standardy.
Mnie bardzo denerwują w IT głupi ludzie. Niestety jest to branża w której jest duże zapotrzebowanie i jest masa ludzi, których nie powinno być ale są bo „coś tam robią”. Nie chcą się rozwijać, słuchać rad i
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania: z mojej perspektywy monotonia, wypalenie zawodowe, brak poczucia wpływu na projekt. W mojej technologii (.net) większość projektów jest prowadzona przez corpo i różnego rodzaju fintechy i mam szczerze w to wyje..... I do tego jednak ta praca z domu. Mijają miesiące i w pracy nikogo nie poznajesz, patrząc z perspektywy to po prostu siedzisz w domu.

Aha i trzeba cały czas ogarniać nowe stacki i frameworki, co na początku
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania: problemy zdrowotne związane z siedzeniem i klikaniem w kąkuter, ale to dotyczy większości biurowych zawodów. Wypalenie zawodowe jest ciekawszym zagadnieniem, bo jak sobie obserwuje to występuje często i dość szybko. Powody imo są dwa. Pierwszy to wspomniana wyżej konieczność ciągłego rozwoju i fakt, ze bez tego autentycznie zostajesz w tyle i widać to już po kilku miesiącach. Drugi to niestety dość powszechna patologia… każda branża ma swoje cechy i
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania: najwiekszy minus to to ze ciagle sie musisz douczac i rozwijac. Moze i fajnie jak masz 25 lat i cie to jara, ale jak dojdzie wypalenie, inne obowiazmi i zainteresowania to troche frustrujace, a nie mozesz odpuscic bo twoja wiedza sprzed 10 lat jest w 90% bezuzyteczna.
  • Odpowiedz
PłodnyWybraniec: Wady
1. w większości bardzo specyficzne środowisko ludzi z pogranicza autyzmu i przegrywu
2. zarobki wysokie tylko relatywnie w Polsce
3. dla normalnego człowieka praca po prostu nudna
4. szybko osiągany szklany sufit i okazuje się że jacyś analitycy lądują w funkcjach zarządczych, a ty jesteś od klepania kodu
5. dla klientów zza granicy jesteś smieciem i low cost
  • Odpowiedz
TrzeźwyŁobuz: nie programista, ale admin here i minusy takie same jak kolega wyzej wspominal
- musisz sie ciagle dokształcać. wiedza, z która zaczynałem kariere w 2012 obecnie nadaje się już tylko na śmietnik historii
- musisz mieć te wiedzę dużą z różnych zakresów IT, abys ogarniał co się dzieje w twojej infrastrukturze oraz by koledzy z innych zespołów nie zwalali na ciebie swoich błędów
- jednak jest to praca stresująca, wymagająca brania na siebie odpowiedzialności, często utrzymujesz systemu krytyczne dla dużych korporacji
- pensja jak na Polske dobra, nawet większa niż wykopowych programistów, ale i tak jest to tylko jakieś 60% pensji twoich kolegów z zespołu zza Odry
- dla których to kolegów zza Odry jesteś tanim robakiem od najgorszej roboty, do tego sa nieufni bojąc się, że zabierzesz im
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania: Polityka, niemożność powiedzenia komuś dosadnie ze jego skille ssaja pałkę, dopraszanie się o interwencje/dostepy/informacje o taskach, scrum który niby ma pomagać a w rzeczywistości często tylko zwiększa ilość korpospotkan i zasad. Generalnie to wszystko jest do przeżycia pod warunkiem ze przyjmujesz to i umiesz z tymi rzeczami żyć. Koniec koncow to moim zdaniem niewielka cena za 15k+
  • Odpowiedz
@DoloremIpsum: właśnie przez nerwy i stres, to nie dla mnie, planuje iść w stanowisko gdzie nie ma Scruma, i nie robi się jako Dev. Celuje w Scrum Mastera/Managera, ewentualnie Technical Project Managera lub coś w stylu DevOps albo admin
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania:
- konieczność stałego doskonalenia zawodowego
- dbanie, żeby nie utknąć w jakiejś niszy bez perspektyw
- ryzyko, że będziesz z czasem bardziej doświadczony od szefa i będzie cię to wkurzać, że robisz jakieś głupoty i nie masz wpływu na rozwój technologiczny projektu
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania: Nic mnie nie wkurza. Jeśli trafisz do porządnej firmy to praca marzenie. Zero stresu. Problemy typu bolące plecy itd pojawiają się tylko jak sam wywołasz siedząc źle bądź na kiepskim krześle, jeśli ogarniesz stanowisko pracy i/lub uprawiasz jakikolwiek sport to nie powinno być żadnych problemów

Z minusów to wielu osobom nie będzie się łatwo dostać, żeby w ogóle mieć jakiekolwiek podstawy to jednak trzeba przesiedzieć minimum 1-2 lata i
  • Odpowiedz