Wpis z mikrobloga

@t3m4: też nie. W Pokemony zawsze mogę pograć przez kilka pierwszych godzin. Potram rozgrywka strasznie mi się dłuży aż w końcu porzucam. Grałem w te pierwsze Pokemony na GameBoya i jeszcze próbowałem chyba Ruby na GBA. Żadnego z nich nie udało mi się dokończyć. Jak dla mnie powinny być spokojnie o połowę krótsze.
@n0002: powiem ci szczerze, że ja też nie przepadałem za jrpgami. zmieniłem jednak zdanie gdy zagrałem w shin megami tensei 4. Problem teraz mam taki, że trudno jest mi wrócić do innych jrpg jak FF, ponieważ smt mnie bardzo rozpieściło. spróbuj zagrać, byc może przypadnie ci do gustu :)