Wpis z mikrobloga

zawsze po szkole przychodziłam do babci na obiad bo robiła najpyszniejszy na świecie, plecak był pod drzwiami a ja wyczekując na pyszne naleśniki patrzyłam przez okno na blok naprzeciw. Było szaro i ponuro, tamtego dnia była mgła ale i tak dało się dostrzec co sąsiedzi robią w swojej kuchni. Wtedy niczym się nie martwiłam. Rozmawiałam z babcią o szkole, o jej działce. Sąsiadka wpadła na kawę i obgadywała inną robiąc poważną minę. Uwielbiałam ten klimat na zewnątrz, te bloki które były zwykle i niczym się nie wyróżniające, ten spokój i życie beztroskie.

Najgorsze jest to, ze to nigdy nie wróci.
To zdjęcie ma coś w sobie, odblokowują się wspomnienia o których normalnie byśmy nie pamiętali
Pobierz T.....i - zawsze po szkole przychodziłam do babci na obiad bo robiła najpyszniejszy n...
źródło: comment_1642377428UOOxKdj4yGJUU5D1ShdyLG.jpg
  • 10
@Twoja__Pani takie nostalgiczne #!$%@?. Ty kreujesz swoją rzeczywistość, jeśli twoja codzienność jest tak nudna że żyjesz wspomnieniami z dzieciństwa to lepiej coś zmień.

Dla mnie każdy dzień jest sumą takich małych chwil. Wczoraj wieczorem układałem puzzle z synem, przyszedł wieczorem sąsiad na piwo. Na szybko ukręcilismy pizzę, przyszła jego żona razem układaliśmy puzzle a po pizzy poszliśmy na wspólny spacer... Czas zupełnej beztroski, pełen luzu i radości w gronie bliskich. W cale
@Twoja__Pani Kiedyś jeszcze w gimbazie był taki Michał co zawsze był przygotowany na lekcje, zawsze miał zadania domowe, dobrze się uczył itp. Pewnego dnia pojechałem na rower i koło Biedronki jak chciałem przejechać na drugą stronę ulicy(jechałem po ścieżce rowerowej przy chodniku) patrzę na prawo- nic nie jedzie, na lewo też no to jadę, a że światło miałem zielone to niczego się nie bałem i później jeszcze przez park jechałem i w
@Nester86: chodziło mi o to, ze byłam dzieckiem i babcia była zdrowa a poprzednie lata różniły się od tych. Nie żyliśmy w dobie telefonów i innych pierdół. To nie będzie już to samo. Nawet na taki blok nie spojrzę jak 10 lat temu bo są już wymalowane na jaskrawe kolory.
@Twoja__Pani bo cały czas patrzysz na ten blok przez pryzmat utraconych wspomnień, babci. Życie płynie dalej, nie marnuj go na użalanie się za babcia. Myślę że ona by wolała dużo bardziej byś wniosła jakieś pozytywne emocje w pamięć o nią.

Siedząc z przyjaciółką na kawie rozmawiając o fajnych miłych rzeczach ten sam kolorowy blok będzie już kojarzył się fajniej. Będą to miłe wspomnienia.