Wpis z mikrobloga

Kurcze, ale sie ciesze ze #masseffect legendary edition jest w gamepassie. Za mlodego, jak mialem jakies 14 lat ojciec kupil mi na premiere jedynke. Przeszedlem ją nie licze ile razy. Ojciec to samo. Potem jakos moje drogi z serią sie rozeszly ( poszedlem w konsole nintendo) i nadrabiam dopiero w wieku 27 lat juz na xboxie. Takze, slyszalem te wszystkie ahy nad dwojką i mam nadzieje ze sie nie zawiode. Trojka niech poprostu dowiezie. Co najlepsze ojciec sie mnie pyta czy xboxa mu pozycze bo pamieta tą gre i nawet nie wiedzial ze są nastepne czesci :)
P.S Odpaliłem wczoraj jedynke, muzyka, wspomnienia i caly swiat znów mnie zassał jak za pierwszym razem. Skonczyc i na swiezo do nigdy nie ogrywanej kontynuacji.
#xbox #gownowpis #gry #nostalgia
Tylko_Seweryn - Kurcze, ale sie ciesze ze #masseffect legendary edition jest w gamepa...

źródło: comment_1642103331H1n4eZ6ukGjVr4GwFc0u1t.jpg

Pobierz
  • 14
@BajerOp: Podobnie mam z wieśkiem. Mam kupione na PC i na iksa. Obydwie złote edycje. Ledwie czerwonego baronem przeszedłem co daje jakieś 2-3h gry. Kilka podejść nieudanych. ME już lepiej podeszło, ciekawe nawet było, podobnie jak kotory.
@Tylko_Seweryn: Tez się cieszę, że trafiło to do GamePassa. Wszystkie części na premiere kupiłem i przeszedłem i choć bardzo je lubie, to nie miałem zamiaru płacić za nie jeszcze raz. A tak to spokojnie sobie ściągnąłem na Xboxa całość i dziś odpaliłem jedynkę, z której niby najmniej pamietam, a już sama muzyczka na samym początku przeniosła mnie do szczęśliwych czasów zaczynania studiów ( ͡° ͜ʖ ͡°) Szkoda