[M.....4]

Minął miesiąc od nurkowania a to dalej budzi we mnie emocje, ależ to był moment

Honda robi brr brrr brrrrrr na dohamowaniu, wrzawa na trybunach, Gąsiorowski krzyczy, Toto Wolff krzyczy (ale nie słuchamy tego komunikatu), Kapica z emocji dmucha w mikrofon a pod sam koniec gąsior.exe przestał działać #f1

[M.....4]

@Morenk4: i pierwszy raz słyszałem Verstappena okazującego inne emocje niż wyzywanie wszystkich wokół albo „Haha yes”

[rz3zni4]

@Morenk4: Wróciłem do domu z opóźnieniem 30 minut i odpaliłem transmisję od początku na go.cyfrowypolsat nie patrząc akurat na nic. Zamknąłem drzwi, słuchawki na uszy żeby nic nie słyszeć, bo tata mógł odpalić obok tv z końcówką wyścigu. Ale miał bekę, jak wyscig się zakończył normalnie, a ja 30 minut później dopiero krzyczałem i płakałem, jak Max wygrywał xD

[winsxspl]

@Morenk4 a simpli lowli?

[winsxspl]

@Morenk4 albo to, jak się o zespół martwił ( ͡º ͜ʖ͡º)

[hpiotrekh]

@Morenk4: Oglądałem na stojąco z tętnem 380 XD

A jak Hamilton robił kontrę to już szykowałem worki żeby śmieciarka miała łatwiej.

[Joterini2]

@Morenk4: ciarki żenady mam do dziś

[mala_ala]

@Morenk4: zapłakana, skacząc z radości prawie rozwaliłam żyrandol, nadal troszkę krzywki wisi XD

[zielonka12]

@Morenk4: Nie pamiętam kiedy ostatnio tak bardzo emocjonowałem się jakimkolwiek wydarzeniem sportowym.

[lunga]

@Morenk4: Kurde ja mam ciary na samo wspomnienie, oglądałem na stojąco.
Tylko szkoda tego gnoju który się zrobił po wyścigu.

[zajete1]

@Morenk4: ja oglądałem na polsacie i była straszna stypa i niby było fajnie, ale prawdziwe emocje przyszły na powtórce z sports eleven

[jedmar]

@Morenk4 @rz3zni4 @hpiotrekh @zielonka12 @lunga Ja miałem ciężkiego kaca po melanż z poprzedniej nocy i myślałem że żona będzie musiała karetke wzywać bo mi się opór słabo zrobilo, myślałem że tętno wysadzi mi serce XD

[JanTadeusz]

@Morenk4 nadal do mnie nie dociera że Oponiarz został zdetronizowany. Że będziemy mieli piękny bolid z pięknym numerem 1 na nosie a nie jakieś coś z 44. No po prostu zbyt piękne by było prawdziwe. Najgorszy rok w pamięci najlepszy sezon od chyba 98/99

[zielonka12]

@JanTadeusz: Było więcej świetnych sezonów w ostatnich 20 latach, gdzie dwóch, a nawet 3 kierowców (2007) wałczyło o mistrzostwo do ostatniego wyścigu. Dla mnie osobiście chyba największym bólem były przegrane Alonso w 2010 i 2012. Fernando zasługiwał na chociaż jeden tytuł z Ferrari.

[JanTadeusz]

@zielonka12: Pamiętam wszystkie, ale żaden nie był tak dobry, miał tyle emocji zwrotów akcji, szalonych sytuacji. Niczym Legendarne walki Prosta i Senny. W 2010 i 2012 nigdy nie czułem żeby Alonso miał szanse na wygraną. Tzn tak mógł wygrać, ale atmosfera była taka, że to RB jest najlepszy i oni raczej wygrają i tak też się stało.
2007 to debiut Hamilton?
Tak faktycznie, to był tez mega sezon przez dramat z