Wpis z mikrobloga

@Argony: oczywiście że jedzenie ma wpływ na cholesterol, wątroba sama z siebie go produkuje, owszem, ale są to ilości których nasz organizm potrzebuje i na bieżąco zużywa np do tworzenia błony komórkowej, hormonów steroidowych i kwasów żółciowych (kwasy żółciowe dziennie są tracone w sporej ilości). Natomiast jeśli chodzi o cholesterol z jedzenia to po wchłonięciu w jelicie zostaje on razem z innymi lipidami przekształcany w chylomikrony (takie pęcherzyki) które wędrują do
https://kawkaje.pl/cholesterol/

@Radosnyfacet2: Mam dysonans, to co piszesz powinno dowodzić tezie, że ludzie na dietach wysokotłuszczowych będą mieli problemy z miażdżycą. A chyba problem wygląda inaczej i jedzenie jest tego oczywiście powodem, bo może ono powodować stany zapalne(np. przez smażone oleje roślinne czy alkohol), i wtedy wątroba zwiększa ilość produkowanego LDL żeby neutralizować stan zapalny/wolne rodniki?
Nie jestem specjalistą, ale widzę totalnie dwa odmienne punkty widzenia tego problemu po stronie medycyny konwencjonalnej