Wpis z mikrobloga

Czy jest to dziwne, że rozważam pójście do więzienia jako alternatywę na przyszłość? Jak sobie pomyślę znowu o pracy w jakimś kołchozie, to siedzenie sobie w więzieniu bez żadnych obowiązków wydaje się ciekawą alternatywą...
#neet #przegryw #wiezienie ##!$%@?
Pobierz Czlowiekiludz_zarazem - Czy jest to dziwne, że rozważam pójście do więzienia jako alt...
źródło: comment_1641817514DedcpRgoGMG8OrYv5z71sv.jpg
  • 75
@Czlowiek_i_ludz_zarazem: jeden z moich bliskich był w pierdlu i to nie jest tak, że masz luz blues i nic nie robisz. On akurat miał w miarę spoko (na tyle, na ile to możliwe w więzieniu) ludzi w celi, ale można tez trafić na niezłych #!$%@?ów, a straż raczej niewiele by pomogła jak by się na ciebie uwzięli. No i jak nie pójdziesz to pracy (czytaj: skręcanie długopisów itp) to można zanudzić
@Czlowiek_i_ludz_zarazem: o stary, byłem w tym samym miejscu kilka lat temu i rozkminiałem za co mogę dostac wyrok tak z 3 lata jednoczesnie za bardzo nikomu nie szkodząc. Sam nie wiem jak z tego wyszedłem, więc życzę powodzenia. Pamiętaj, że zawsze możesz isc do psychiatryka jak powiesz, ze chcesz sie zabic i muszą Cie przyjąć. W sumie mi chyba pomogła emigracja, ale kumam, że nie każdemu będzie łatwo to zrobić (plus
@Czlowiek_i_ludz_zarazem: Jak iść siedzieć to za dobry wałek na kasę, a jak już kombinować takie życie neeta, to imo najlepiej ubiegać się o status bezdomnego i iść do ośrodka braci św. alberta. Poznałem środowisko jakie tam panuje, ale sam tam dnia nie spędziłem tylko ludzi co tam siedzą, to są największe neety i przegrywy jadące na tym mitycznym socjalu o którym zawsze mowa. To oni wyciągają fajny hajs z pomocy społecznej