[Krs90]

#pillarsofeternity #poe #gry
Fragment gry z POE2 (na screenie) to jedna z najnudniejszych i najbardziej irytujących fragmentów gier w jakie kiedykolwiek grałem. Krew mnie zalewa, idź tam (wczytywanie), idź tam (wczytywanie), idź tam (wczytywanie), cofnij czas słoneczkiem (wczytywanie), teraz wróć się tutaj (wczytywanie).
Gram na dysku SSD więc czasy ładowania są jeszcze akceptowalne. Chyba oleje to DLC całe, bo to jest dramat.

[Rak_Codzienny]

@Krs90: Miałem podobne odczucia. Dramat ale nie ma co porzucać, jesteś już blisko końca dlc.

[prismo]

@Rak_Codzienny: @Krs90: a jakie wrażenia po podstawce?

[Krs90]

@prismo: Nie przeszedłem jeszcze :D w międzyczasie zacząłem inne gry i jakoś poszło w odstawkę, ale no całkiem spoko się pyka chociaż POE1 bardziej mi się podobało.

[prismo]

@Krs90: właśnie zastanawiałem się w co teraz grać. W to czy w Kroniki Myrtany.

[Rak_Codzienny]

@prismo: Fabularnie jest w porządku, zwłaszcza po ostatnich łatkach, gdzie dodali np Książkę Wodeiki, dzięki czemu trochę wiecej wiadomo o świecie. Główną wadą fabuły jest z czym boryka się również Wiedźmin 3. Teoretycznie coś gonisz, starasz się znaleźć coś jak najszybciej a w praktyce skupiasz się na wszystkim dookoła tylko nie na głównym wątku.

Mechanicznie super, bardzo mi przypadł do gustu tryb turowy.