Wpis z mikrobloga

Nie cierpię chodzić na pobranie #krew
Zawsze jest to samo. Zawsze i to niezależnie od kraju..
Poszłam ze skierowaniem do laboratorium w przychodni. Na samym wejsciu mówię kobiecie, że jestem problematycznym pacjentem, że zawsze pobierają mi z dłoni. Ale nie, co ty gadasz, ja jestem POTĘŻNA SPECJALISTKA wiem lepiej #logikarozowychpaskow
No okey.. Zaczęło się.. W ciągu 12 minut 5 razy wbila się igłą, po to, żeby stwierdzic, że jednak nie da rady i muszę iść do szpitala na pobranie krwi...
Okey dzień drugi.
Spotkanie umówione na 10.
Na dzień dobry mówię to samo kobiecie, że jest problem od zawsze z moimi żyłami i że ładnie proszę z dłoni weź krew,ze wczoraj nie udało się już jednej "wspaniałej" specjalistce.
No ale ta też musiała spróbować 3 powtarzam 3 razy.. I nic poza tym, że prawie zemdlałam...
wystraszyła się kobiecina zawołała koleżanki, no bo to fajnie popatrzeć na kogoś, kto ma ręce dziurawe jak durszlak..
Gadają coś między sobą o #onkologia..#wtf?! Powaliło je do reszty?! Ja ty tylko chciałam krew do zbadania oddać..
No ale okazało się, że nadchodzi ona! #kobieta #aniol Pielęgniarka z onkologii, na jej widok wszystkie się odsunęły. A ona niczym mój wybawiciel jednym tylko spojrzeniem wiedziała jak i gdzie sie wbić...
Oby tylko nie pobrała tej krwi za mało.. Bo kiedyś już się tak tutaj w #holandia zdarzyło.. I trzeba było ponownie pobrać...
#gorzkiezale #badaniekrwi #zyly
  • 10
  • 1
@zgubilam_kredki tak próbowałam, ale kończyło się na tym, że musiałam szukać innego lab.
Mam w pl sprawdzone lab, gdzie kobiety pobieraja zawsze z dłoni. Choć niejednokrotnie mówiły, że żyły z dłoni są już bardzo kruche.
Najbardziej hardcorowe było pobranie ze stopy o.O
@karmelkowa: W sumie to dość ciekawe. Krew w zgięciu łokcia Ci słabo płynie? Ktoś kiedyś powiedział dlaczego tak masz?
Mi u GP pierwszy raz pobierali z palca. Ale to bardziej było takie, że nakłuła igłą a potem na jakiś gazik czy papierek czy coś. Tylko akurat w dłoniach to się okazało, że chyba mi słabo płynie krew i babka mi próbowała 5 minut z palca wyciskać jak z tubki xd
  • 1
@tarushiba u mnie problem to raczej z brakiem widocznych żył od zawsze. Jak to mówią taka uroda. Kiedyś nawet przez kilka tygodni dziennie ściskałam dłonmi pileczki etc ale to nic nie dało. Tak mam, w sumie mama też ma podobny problem. Nie wiem.