Serio ludzie są w stanie wyrzucić do kosza fundamenty naszej kultury i cywilizacji jeżeli łamanie zasad krzywdzi akurat kogoś, kto im nie pasuje?
To mnie najbardziej przeraża, klaszczecie jak te foki w cyrku, kiedy Facebook czy Google gromadzą władzę na niespotykaną dotąd skalę, wpływają na wyniki wyborów, współpracują z politykami, których lubią, kreują rzeczywistość, i są odpowiedzialni zupełnie przed nikim. Przecież oni zbanowali nawet Trumpa podczas gdy on był nadal prezydentem Stanów Zjednoczonych. Google samo przyznało, że czuje "odpowiedzialnośc" za to, że dopuścili do jego wygranej w 2016 roku i że "nie można tego błędu popełnić ponownie". Aktywnie cenzurowali historię mogące zaszkodzić Bidenowi podczas kampanii (słynne "election fortification", które wyszło pod wyborach).
Tu nie chodzi o żadnego pojedynczego człowieka, czy go lubicie, czy nie. Tutaj chodzi o zasady i o to, że Zachód sam się pcha pod buta korporacji, które ustalają, o czym można rozmawiać i w jaki sposób.
Rodzi się pytanie dlaczego właściwie wszystkie te wielkie wielomiliardowe korporacje sa "lewackie"? Dlaczego środowiska konserwatywno-religijne pokroju Trumpa nie potrafią stworzyć produktu technologicznego który byłby alternatywą dla googla facebooka itp. Wygląda to tak jakby wiatr historii z jakiegoś powodu sprzyjał tylko jednej stronie sporu.
@BarkaMleczna: rozwiązaniem jest #!$%@? polityki z social media, a nie obrona szurskich treści za wszelką cenę. I nie, zbanowanie szurów nie jest robieniem im krzywdy, jest egzekwowaniem regulaminu.
@BarkaMleczna: oni "mi nie pasują"? Pogrzało? Rozumiem że to lewacy wygrażali "dniem sznura" znajomymy na fejsie z radości że wygrał PiS? Szczerze, gdyby zbanowano PiS to byłbym skłonny do dyskusji. Konfedesyf won pod próg.
@monter_wolter: To jest chyba najpiękniejsze w tym wszystkim. Zdaję sobie sprawę, że to nie jest najlepsza sytuacja, ale fakt, że politycy ponoszą konsekwencje za swoje zachowanie jest niezwykle satysfakcjonujący. Co można zrobić takiemu Sasinowi albo Ziobrze? Kompletnie nic. Ale jak w tej wirtualnej rzeczywistości przekroczą granicę to jest szansa, że spotka ich jednak kara, nawet jeśli jest to tylko ban.
@BarkaMleczna: tak, konfa zlamala ich regulaminy i mogla zostac zbanowana ALE, wielkie korporacje technologiczne maja za duzo wladzy, panstwo oddalo im wlaciwie monopol na komunikacje i dyskusje publiczną, bez kosztów, warunków, regulacji. A czasy dziekiego zachodu Internetu dawno mamy za sobą
ludzie są w stanie wyrzucić do kosza fundamenty naszej kultury i cywilizacji jeżeli łamanie zasad krzywdzi akurat kogoś, kto im nie pasuje?
@BarkaMleczna: Nie, ludzie szanują ich zdanie na ten temat oraz nie mają podwójnych standardów, pomijam już łamanie regulaminu a późniejszy płacz że są konsekwencje, chodzi mi o
@Proktoaresor: Tymczasem profil Komunistycznej Partii Polskiej działa sobie normalnie. Usunięcie profilu Konfederacji (co by o niej nie sądzić) jest decyzją czysto polityczną. Regulamin korporacji musi być zgodnym z prawem krajowym, w którym ona funkcjonuje. Zapędy cenzorskie social-mediów są daleko idące, dlatego ja bym się nie cieszył z tego faktu. Nie wiadomo, kogo jutro usuną.
@BarkaMleczna: ale to jest facebook i tzw metaverse. Tam nie będzie miejsca na odmienność, inne poglądy, sprzeciw. To świat lepiony według widzimisię techonkratów-miliarderów z USA, a my połykamy to jak pelikan młodą rybkę.
Im zależy tylko na tym, by nas tam wchłonąć. Byśmy tam spędzali większość naszego wolnego czasu i byśmy wydawali tam większość swych wolnych środków finansowych. Jak im się uda wessać w to gówno większość społeczeństwa to jesteśmy
@BarkaMleczna: Cenzura gównopartii to akurat najmniejszy problem social mediów. Najgorsze są algortymy które celowo wspierają bańki informacyjne i antagonizowane społeczeństwa, bo to zwyczajnie się opłaca pod względem wyświetleń i zatrzymywania użytkownika jak najdłużej przed ekranem. Serio, to w końcu doprowadzi do rozkładu społeczeństw zachodu i w dupę będziemy sobie mogli wsadzić tę pseudo wolność.
To mnie najbardziej przeraża, klaszczecie jak te foki w cyrku, kiedy Facebook czy Google gromadzą władzę na niespotykaną dotąd skalę, wpływają na wyniki wyborów, współpracują z politykami, których lubią, kreują rzeczywistość, i są odpowiedzialni zupełnie przed nikim. Przecież oni zbanowali nawet Trumpa podczas gdy on był nadal prezydentem Stanów Zjednoczonych. Google samo przyznało, że czuje "odpowiedzialnośc" za to, że dopuścili do jego wygranej w 2016 roku i że "nie można tego błędu popełnić ponownie". Aktywnie cenzurowali historię mogące zaszkodzić Bidenowi podczas kampanii (słynne "election fortification", które wyszło pod wyborach).
Tu nie chodzi o żadnego pojedynczego człowieka, czy go lubicie, czy nie. Tutaj chodzi o zasady i o to, że Zachód sam się pcha pod buta korporacji, które ustalają, o czym można rozmawiać i w jaki sposób.
#konfederacja #cenzura #facebook
Rodzi się pytanie dlaczego właściwie wszystkie te wielkie wielomiliardowe korporacje sa "lewackie"? Dlaczego środowiska konserwatywno-religijne pokroju Trumpa nie potrafią stworzyć produktu technologicznego który byłby alternatywą dla googla facebooka itp. Wygląda to tak jakby wiatr historii z jakiegoś powodu sprzyjał tylko jednej stronie sporu.
@BarkaMleczna: Nie, ludzie szanują ich zdanie na ten temat oraz nie mają podwójnych standardów, pomijam już łamanie regulaminu a późniejszy płacz że są konsekwencje, chodzi mi o
źródło: comment_1641566534Lxcntq29JaNuiVNVLB5TSR.jpg
PobierzKomentarz usunięty przez autora
@Proktoaresor: Tymczasem profil Komunistycznej Partii Polskiej działa sobie normalnie. Usunięcie profilu Konfederacji (co by o niej nie sądzić) jest decyzją czysto polityczną. Regulamin korporacji musi być zgodnym z prawem krajowym, w którym ona funkcjonuje. Zapędy cenzorskie social-mediów są daleko idące, dlatego ja bym się nie cieszył z tego faktu. Nie wiadomo, kogo jutro usuną.
Im zależy tylko na tym, by nas tam wchłonąć. Byśmy tam spędzali większość naszego wolnego czasu i byśmy wydawali tam większość swych wolnych środków finansowych. Jak im się uda wessać w to gówno większość społeczeństwa to jesteśmy
Komentarz usunięty przez autora
@BarkaMleczna: Zależy o czym mówisz. Jeżeli o wolności słowa to się zgodzę, jeżeli o religijnym fanatyzmie to nie.
Komentarz usunięty przez autora
Komentarz usunięty przez autora
Komentarz usunięty przez autora
Czyli pozwalając na bana na fejsie dla konfederatów doprowadziliśmy do upadku naszej cywilizacji? No trudno, pora umierać.
a tak poważnie, szurali o covidzie, to spadli. Bez fejsa też można żyć. Polecam.