Wpis z mikrobloga

via Wykop Mobilny (Android)
  • 945
Serio ludzie są w stanie wyrzucić do kosza fundamenty naszej kultury i cywilizacji jeżeli łamanie zasad krzywdzi akurat kogoś, kto im nie pasuje?

To mnie najbardziej przeraża, klaszczecie jak te foki w cyrku, kiedy Facebook czy Google gromadzą władzę na niespotykaną dotąd skalę, wpływają na wyniki wyborów, współpracują z politykami, których lubią, kreują rzeczywistość, i są odpowiedzialni zupełnie przed nikim. Przecież oni zbanowali nawet Trumpa podczas gdy on był nadal prezydentem Stanów Zjednoczonych. Google samo przyznało, że czuje "odpowiedzialnośc" za to, że dopuścili do jego wygranej w 2016 roku i że "nie można tego błędu popełnić ponownie". Aktywnie cenzurowali historię mogące zaszkodzić Bidenowi podczas kampanii (słynne "election fortification", które wyszło pod wyborach).

Tu nie chodzi o żadnego pojedynczego człowieka, czy go lubicie, czy nie. Tutaj chodzi o zasady i o to, że Zachód sam się pcha pod buta korporacji, które ustalają, o czym można rozmawiać i w jaki sposób.

#konfederacja #cenzura #facebook
  • 136
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@stray_dog: Ale mi to koło d--y lata co tam ta partia sobie pisała. Dopóki bierze udział w życiu politycznym legalnie to musi mieć dostęp to mediów. A zarzutów żadnych nikt nie dostał więc dalej nie wiem o czym klepiesz.
  • Odpowiedz
@BarkaMleczna: to ze Google i Facebook inwigiluje to oczywista oczywistość. Jednak w tej całej sytuacji obnażone jest rozdwojenie jaźni konfederatów, bo jak była ta cała afera z lex TVN to klaskali uszami albo nabierali wody w usta ale jak im zbanowali smieszne konto na fejsie to OLABOGA CENZURA. To się chyba nazywa moralność Kalego.
  • Odpowiedz
@BarkaMleczna: moim zdaniem nie jest problemem, że zbanowali Trumpa lub Konfederację. Tak samo jak nie byłoby nim zbanowanie kogoś z lewicy.
Prawdziwy problem to, że partia albo prezydent polega na jakimś portalu, który może przestać istnieć z dnia na dzień, który nie ma żadnego interesu, poza większym wpływem z reklam, żeby reprezentować tę osobę.
Nad tym powinni się zastanowić, a nie "Auaa, Facebook mnie zbanował, co z demokracją?" Otóż g---o,
  • Odpowiedz
@BarkaMleczna: Ja też nie rozumiem jak można popierać f-----m. Wielu faszystów powoływało się na gospodarkę rynkową. Sam Benito Mussolini odwoływał się wielokrotnie do kapitalizmu i leseferyzmu. To samo robi konfederacja. A jednak trzyma się na powierzchni
  • Odpowiedz
Serio ludzie są w stanie wyrzucić do kosza fundamenty naszej kultury i cywilizacji jeżeli łamanie zasad krzywdzi akurat kogoś, kto im nie pasuje?

No niestety, zbanuj trepa na swoim portalu, a takie odpady będą k----ć na prawo własności i żądać upaństwowienia twojego interesu.
  • Odpowiedz
  • 2
@lewoprawo

Wszyscy wiedzieli, że korporacje stają się zbyt potężne i państwa powinny je utemperować. Wszyscy, poza Konfederacją

Ty jak zwykle kłamiesz. od kiedy liberał popiera korporacje, które są wynikiem państwowej protekcji? xD
  • Odpowiedz
@BarkaMleczna: Trafne spostrzeżenia, jednak nie wiem czy jesteśmy w stanie to zatrzymać. Władze obecnie mają wybrane z narodu jednostki a 'masa nacisku' poprzez korzyści finansowe i wpływy korporacji jest niewyobrażalna dla szarych obywateli. W związku z tym proces będzie postępował i korpokracja to następne co nas czeka po demokracji. Paszporty covidowe i 'nie będziesz miał nic i będziesz szczęśliwy' to prawybory dla tego ustroju.
  • Odpowiedz