Aktywne Wpisy
wspaniała grupa, odmęty szaleństwa xD
#facebook #patologiazewsi #patologiazmiasta #divyzwykopem #bekazpodludzi
#facebook #patologiazewsi #patologiazmiasta #divyzwykopem #bekazpodludzi
Leher +799
Cześć, zgodnie z obietnicą zapraszam do aktualizacji statusu prac na inwestycji Tuwima Sky, grupy HREIT w Łodzi. Zdjęcie wykonałem już po godzinie 16, stąd brak robotników na budowie. W porównaniu do ostatniego miesiąca na budowie mamy spore postępy:
- postępuje korozja prętów zbrojeniowych,
- w płocie grodzącym plac budowy pojawiły się nowe wyłomy,
- pojawiły się też nowe grafitti na płocie.
Zastanawiam się co powiedzialiby na infolinii odnośnie terminu oddania, ceny i dostępności mieszkań.
- postępuje korozja prętów zbrojeniowych,
- w płocie grodzącym plac budowy pojawiły się nowe wyłomy,
- pojawiły się też nowe grafitti na płocie.
Zastanawiam się co powiedzialiby na infolinii odnośnie terminu oddania, ceny i dostępności mieszkań.
Od jakiegoś 1,5 roku jestem stałym bywalcem toru kartingowego w moim mieście - skutek fascynacji F1. Jestem tam dość regularnie, więc ludzie pracujący tam mnie znają i się dogadujemy całkiem nieźle. Pracuje tam też pewna śliczna dziewczyna, z którą też parę razy gadałem i było normalnie, żadnych idiotyzmów nie odwaliłem, ani nic. Podobała mi się od początku, ale zwykle po 2-3 dniach zapominałem o niej i nie myślałem o niej do następnego momentu gdy się widzieliśmy. Ale od jakichś 2 miesięcy nie potrafię jej wyrzucić z głowy. Z jednej strony mówiłem sobie, że nie będę niczego próbował, bo na pewno ma kogoś, a nawet jeśli nie to raczej nie będzie mną zainteresowana. Z drugiej - minęło już dużo czasu od kiedy się z kimś spotykałem, i jakoś mnie kusi żeby chociażby ją zaprosić na kawę. Na razie odwagi nie miałem. I tu dochodzimy do kulminacji.
Wiem, że pewnie uznacie to za idiotyzm, trudno. W każdym razie ostatnio wyskoczyła mi w propozycji znajomych na twarzoksiążce. Zaprosiłem ją, a także całą resztę ekipy toru, w końcu już jakiś czas się znamy jak wspominałem dogadujemy się. Przyjęli wszyscy, oczywiście oprócz niej. I teraz się zastanawiam, czy ma jakikolwiek sens się próbować z nią umówić, skoro nawet na głupim fejsie mnie olała? Czy uznać że fejs nie ma znaczenia i próbować, czy dać sobie spokój bo tylko się będę denerwował?
Od razu mówię, że nie jestem może ideałem, ale takie 7/10 bym sobie dał - dużo ćwiczę, morda nie jest złą, jedyna wada to 173 cm wzrostu, więc chadem nie będę
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora