Aktywne Wpisy
BELM0ND0 +31
O cię #!$%@?. Moja panna jest w ciąży, właśnie się dowiedziałem xD są tu jacyś ojcowie? Dajcie jakieś rady jak to ujechać, bo póki co to jeden wielki szok xD
#zwiazki
#zwiazki
grubson234567 +594
Co tu się odjaniepawliło. Księża zorganizowali sobie imprezę z męską prostytutką w sanktuarium diecezji sosnowieckiej - parafii Najświętszej Maryi Panny Anielskiej w Dąbrowie Górniczej, ten zasłabł ponieważ "impreza wymkneła się spod kontroli", to blokowali dostęp pogotowiu i policji by się broń boże nie wydało (ʘ‿ʘ) Dopiero po interwencji mundurowych udzielono pomocy mężczyźnie. Teren diecezji sosnowieckiej, obecnie trwa postępowanie prokuratorskie ws nieudzielenia pomocy xD
#polska #neuropa #bekazprawakow #
#polska #neuropa #bekazprawakow #
Od jakiegoś 1,5 roku jestem stałym bywalcem toru kartingowego w moim mieście - skutek fascynacji F1. Jestem tam dość regularnie, więc ludzie pracujący tam mnie znają i się dogadujemy całkiem nieźle. Pracuje tam też pewna śliczna dziewczyna, z którą też parę razy gadałem i było normalnie, żadnych idiotyzmów nie odwaliłem, ani nic. Podobała mi się od początku, ale zwykle po 2-3 dniach zapominałem o niej i nie myślałem o niej do następnego momentu gdy się widzieliśmy. Ale od jakichś 2 miesięcy nie potrafię jej wyrzucić z głowy. Z jednej strony mówiłem sobie, że nie będę niczego próbował, bo na pewno ma kogoś, a nawet jeśli nie to raczej nie będzie mną zainteresowana. Z drugiej - minęło już dużo czasu od kiedy się z kimś spotykałem, i jakoś mnie kusi żeby chociażby ją zaprosić na kawę. Na razie odwagi nie miałem. I tu dochodzimy do kulminacji.
Wiem, że pewnie uznacie to za idiotyzm, trudno. W każdym razie ostatnio wyskoczyła mi w propozycji znajomych na twarzoksiążce. Zaprosiłem ją, a także całą resztę ekipy toru, w końcu już jakiś czas się znamy jak wspominałem dogadujemy się. Przyjęli wszyscy, oczywiście oprócz niej. I teraz się zastanawiam, czy ma jakikolwiek sens się próbować z nią umówić, skoro nawet na głupim fejsie mnie olała? Czy uznać że fejs nie ma znaczenia i próbować, czy dać sobie spokój bo tylko się będę denerwował?
Od razu mówię, że nie jestem może ideałem, ale takie 7/10 bym sobie dał - dużo ćwiczę, morda nie jest złą, jedyna wada to 173 cm wzrostu, więc chadem nie będę
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora