Aktywne Wpisy
![](https://wykop.pl/cdn/c3397992/Panas_26Tqsph56Y,q60.jpg)
Panas +155
Taka ciekawostka, wewnętrzny głos który słyszymy w głowie posiada tylko 30-50% ludzi. Nie piszę o żadnej chorobie psychicznej, a o narratorze np. wstaję rano "burwa ale mi się nie chce". Słyszę ten głos teraz gdy robię ten wpis i pewnie ty go czytając.
50-70% ludzi to NPC
50-70% ludzi to NPC
![](https://wykop.pl/cdn/c3397992/rozowyslonikx_Fchq4JFaMc,q60.jpg)
rozowyslonikx +13
![](https://wykop.pl/cdn/c3201142/f5bd7c8783c04387706fdaa31ef971aef89be5e49884612f32ff3b2c2dc40fde,w150.jpg?author=rozowyslonikx&auth=911a3d5066b9790889887ac42df59296)
Pracuje od lipca w dużej korporacji w mieście wojewódzkim. Umowę miałem do końca tego roku.
Wstępnie zostałem poinformowany że firma chce ze mną przedłużyć umowę. Ale teraz jak jestem na urlopie dostałem informację, że umowa ma zostać zawieszona. Nie mam jej przedłużonej, nic oficjalnie jeszcze (nic nie podpisywałem). Powodem zawieszenia jest niewykorzystanie dnia wolnego przysługującego dla osób zaszczepionych. Jestem niezaszczepiony i nie mam zamiaru się szczepić. Fake'a też nie chcę sobie załatwiać bo mogą wyniknąć z tego jakieś problemy. Jutro mam rozmowę z kierownikiem odnośnie mojej przyszłości w firmie. Jak to rozegrać żebym mógł pracować i jednocześnie nie musiał się szczepić? Nie jestem jakimś wielkim antyszczepionkowcem po prostu boję się objawów poszczepiennych i osłabienia naturalnego układu odpornościowego. Zaszczepione osoby przeciez też mogą zarażać więc nie rozumiem argumentu że narażam kogoś innego na zachorowanie.
#pytanie #kiciochpyta #covid19 #praca