Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Nie ma odwrotu od źle przepracowanego liceum

Osiemnastki, studniówka, pełno imprez, pierwsze wspólne wypady autami po zdobyciu prawka, wyjazdy letnie czy majówkowe, pierwsze miłości, tworzenie się wieloletnich paczek znajomych. To tu powstają wspomnienia na całe życie. Później nie ma już tego luzu i beztroski, a ten okres ciągnie się cały czas za nami...

Jeżeli komuś udało się naprawić życie, przy tym zepsutym okresie, to bardzo proszę się pochwalić.

#przegryw #gehenna #blackpill #rozwojosobistyznormikami #zalesie

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #61cc444c0ed247000a922965
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: karmelkowa
Doceń mój czas włożony w projekt i przekaż darowiznę
  • 49
@rzrbld: ja mam podobnie (...) mam 178 cm ale to i tak za mało dla #p0lka w dzisiejszych czasach


no chyba jednak nie, bo ja mając 3cm więcej od ciebie i będąc okropnym suchoklatesem nie #!$%@?ę takich incelskich głupot tylko jestem w związku xD
@rzrbld: nie jestem #przegryw jak pisałem mam prace itd mam znajomych nie siedzę w piwnicy itp, każdy ma prawo żyć jak chce - masz związek spoko niech Ci się wiedzie w nim jak najlepiej, ja nie mam też spoko ale to nie powód żeby wyzywać mnie od inceli i przegrywa, peace ziomuś :)
@rediws: ja Cię wyzywam od inceli za używanie #p0lka i 178cm - to wasze słownictwo i ten styl od razu widać. ty nazwałeś mnie beciakiem za? bycie w związku? sorry, w każdym razie również peace, tylko posłuchaj @Abel11 - ludzie na wzrost patrzą przedziałami, metrówką Cię nikt nie będzie mierzyć.
@AnonimoweMirkoWyznania:

Nie wiem jak u was Mireczko, ale ja technikum wspominam tak sobie. Żadna z moich znajomości z tego okresu nie przetrwała, tyłka ta z przyjacielem, którego znałem zanim tam poszedłem. 30 kolesi w klasie, 0 lasek. W całej szkole lasek nie było wcale. Problemy psychiczne dalej się ciągnęły, ale na studniówce byłem, dziewczyną z którą wtedy się spotykałem. Nasz związek trwał nieco ponad rok.

Technikum mimo wszystko coś mocno zmieniło
@rzrbld: jasne zgadzam się, nazwałem Cie beciakiem po przeczytaniu tego co napisałeś i w żaden sposób nie chciałem Cię obrazić jeżeli tak to odebrałeś to sory ;-)
@rediws: Czyli brzydki === beciak? To po co te nowe określenie, nie można pisać brzydki ? Z resztą po co by miała być z tobą dziewczyna gdyby uważała Cię za brzydkiego, chyba działa to w obie strony.
@AnonimoweMirkoWyznania: to jest prawda, złoto. W liceum przeżyłem 1/10 życia normika zanim zostałem wciągnięty do przegrywu i to są najlepsze lata życia. Liceum i początek studiów.

Nie wierzcie w bzdury, że po studiach będzie lepiej. Nie wierzcie w bzdury, że po 30 będzie lepiej. Im starszy jesteś tym jest gorzej. Po studiach tryb praca-dom lub praca-dom-pasja tak ryje banie, że to jest nic w porównaniu do beztroskiego życia 20 latka.

Masz
ZrzędliwyUrolog: Sama prawda. Ja za 10 dni wbijam 32lv, liceum to była wegetacja i dalsza część życia to kontynuacja tej wegetacji. Na studiach nikogo nie poznałem. Zero imprez, randek, czegokolwiek. I tak sobie wegetuję z pensją 3k do ręki, bez własnego mieszkania, auta, prawa jazdych, znajomych, randek, wakacji. Czasem tindera zakładam i 10 par na miesiąc z czego 5 to fejki. I tak się to kręci. Zmarnowane pokolenie mężczyżn z kiepską