Aktywne Wpisy
matti-nn +174
#powodz Pamiętam powódź z 1997. Zapanował klimat ogólnego zjednoczenia Polaków. Powtarzane było przekonanie, że Polacy lubią się kłócić, ale w obliczu tragedii zawsze stajemy razem. Aktualna powódź udowadnia, że coś ewidentnie się zmieniło...
Varin +635
Powódź powodzią, ale na zachodzie Anglicy (BBC) zaczęli nas nazywać "Europą Centralną" a nie jak zwykle "Eastern Europe"...
#uk #powodz #ciekawostki #polska #europa
#uk #powodz #ciekawostki #polska #europa
#antynatalizm #efilizm
Zależy, co przez to rozumieć. Masowe wymierania to coś, co się zdarzało w historii Ziemi niejednokrotnie i sobie z tym "poradziła". W tym sensie żeby sobie nie poradziła, musiałaby być fizycznie całkowicie zniszczona, a na to się nie zanosi, przynajmniej nie w "najbliższym" czasie. Słońce w fazie umierania zrobi swoje, ale to są miliardy
@knyszard: to co/kto zasluguje? materia nieozywiona? skad pomysł o ustanowieniu nadrzednosci dobra planety?
@tamagotchi: a co to za apoteoza? Ziemia tak orzekła uzyskujac swiadomosc? A jakiz to przez miliardy lat panował za ekosystem przed gatunkiem ludzkim? Ekosystem CO2?
@knyszard: a kto jest sedzią i ocenia działania człowieka? ziemia? ona nie ma swiadomosci i wolnej woli, pozostajac w polu grawitacyjnym slonca.
a inne gatunki szanuja się wzajemnie?
nie bede nawet staral sie odpowiedziec na to retoryczne pytanie, to jest wiedza ze szkoly podstawowej - nikt nie mowi o szanowaniu
www.filo-sofija.pl/index.php/czasopismo/article/viewFile/302/296
Oczywiście, że czują. Jak i wszystko, co ma mózg, myśli. Źle zinterpretwoałeś to, co napisałem. Fauna to nie tylko ssaki. Insekty np. są takimi biologicznymi robocikami. Pisząc o braku świadomości nie miałem na myśli tego, że coś nie myśli bądź nie cierpi. Zresztą za tym idzie jakieś mylne sugerowanie, że bycie maszyną,
nikim ( ͡º ͜ʖ͡º)
@knyszard: i z kazdym nowonarodzonym, jestesmy w tym lepsi. Mamy wieksza wiedze, ograniczamy zmiany srodowiskowe oraz kalkulujemy koszty, aby stawać się z kazdym pokoleniem mniej inwazyjnymi.
Nadal nie widze beneficjentów tych tez. Nawet jeżeli przyjmiemy logikę- brak celu życia =
To w koncu prokreacja jest swiadomą decyzją czy odgórnie narzuconą? Bo jezeli odgórnie narzuconą (robociki) to własnie egoizmem jest zaniechanie prokreacji, czyli podstawowego prawa zachodzącego w naturze (prawa fizycznego).