Wpis z mikrobloga

@Pimenista: no wlasnie, wiec nie pisz, ze kierowca osobowki ma niesluszne pretensje do tirowca. Zawsze nalezy zachowac dystans na podobne sytuacje - slisko lub deszcz. Nalezy brac pod uwagę tez takie sytuacje jak wkroczenie na jezdnie dziecka czy zwierzecia.
to kierowca tira jak widział że nie da rady wyhamować to mógł się wbić na lewy pas i #!$%@?ć na czerwonym a nie walić prosto w osobówke


@BjornIronside: Wbić się na lewy przy oblodzonej drodze xD Poleciałby do rowu, bo odbicie by nie zadziałało i straciłby przyczepność. Z dwojga złego mniej szkód wynika z walenia w dupę.
@BjornIronside: Tak - ludzie to egoiści i nikt nie zaryzykuje zabicia samego siebie 24 tonami ładunku który ma za plecami które wpadną do kabiny przy poważnym dzwonie/lądowaniu w rowie, poświęci innych i ich odcinki szyjne w przypadku wjechania w tył auta, tym bardziej że OC sprzyja takim decyzjom (za szkody na osobach postronnych jesteś kryty do 5 mln EUR i nie odpowiadasz, a za szkody na sobie już tak)
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@PfefferWerfer: co nie zmienia faktu że jedynym winnym tego że sie wbije w osobówkę czy wpadnie do rowu jest tutaj kierowca tira bo nie dostosował prędkości do warunków i przez to nie zdążył zahamować. Jeśli nie dość że jest idiotą to jest też nieodpowiedzialny to faktycznie, będzie bił w osobówkę.