Wpis z mikrobloga

A mogłeś zastać awizo z Pocztexu i dymać na pocztę. Nie marudź.


@WiesniakzPowolania: (°°
Furii już dostaję na ten "żart", on jest tak bardzo nieśmieszny jak nieprawdziwy. Kurierzy pocztexu, podobnie jak innych firm kurierskich, nie mają płacone za awizo więc tak, akurat ktoś będzie dymał za darmo żeby Ci awizo wrzucić.

  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 2
@piker: @WiesniakzPowolania: sęk w tym, że oni nigdzie nie dymają, a z komputerka w pracy Wysyłają awizo.

Ostatnio tak miałem, siedzę w domu, a tu nieudana próba dostawy i awizo. Musiałem jechać do sąsiedniego miasta, tępe #!$%@?.
  • Odpowiedz
@k__d: @slideroh: @piker: u mnie wyglada to tak, ze kurier jedzie prosto na pocztę, tam wywala paczki, a potem listonosz rozwozi awiza. Raz przyłapałem listonosza jak podjechał samochodem, wrzucił awizo do skrzynki i odjechał. Nawet nie zadzwonił dzwonkiem mimo, że przycisk jest tuz obok skrzynki ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Dwa razy się skarzyłem i dało to tyle, co minister sprawiedliwości. efekt jest taki, ze
  • Odpowiedz
@piker: z mojego doświadczenia wynika że zarówno w przypadku listonoszy jak i pocztexu wiele zależy od osoby.
Jak żyłem sobie w Gliwicach to regułą było że kurier pocztexu przesyłał mi wszystko do rączki a listonosz jedno awizo zostawiał (nawet drugiego mu się nie chciało wystawiać i nie chodziło o gabaryty paczek tylko o zwykle polecone z sadu - chyba że było zastępstwo tego pana to wtedy elegancko wszystko do rąk własnych
  • Odpowiedz