Wpis z mikrobloga

  • 26
@Exenex ja mam wielki żal że cdpr nie pozwolił zarządzać oddechem V. Gracz by miał klawisz do wdechu i wydechu który by musiał naciskać rytmicznie zależnie do podejmowanych akcji.
np jak biegnie to by trzeba było naciskać go częściej inaczej V umrze z niedotlenienia.
Alez by to dodało głębi grze takie zarządzanie
  • Odpowiedz
@Goronco: w grach RPG ma się wybory, w takim Alpha Protocol też mogłeś albo uratować dziennikarkę albo 20 osób i sam czas dokonania wyboru był ograniczony w dialogu, pytanie sprowadza się do tego czy lepiej mieć opcję narzuconą odgórnie quest 1/quest 2, czy po prostu tylko czas pozwalający wykonać quest 1 bądź quest 2, ja nie widze problemu w RPGach czy strategiach z limitem czasowym.
  • Odpowiedz
@Goronco: Chodzi o wybór. Robisz jedno zadanie lub drugie, a nie że masz ileś tam limitu na wybór opcji dialogowej, która nic nie zmienia XD choćby sam początek gry: możesz podać tej dziewczynie lek (chyba Sandra Dorsett) lub poczekać chwilę, aż minie przeznaczony na to limit czasu. Czy coś się zmieni? Nie. Niezależnie od wyboru gracza V podaje jej lek. Takich sytuacji jest mnóstwo

RPG stulecia, gra dekady xD
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 13
@Misza97: przydałoby się, żeby te przerywniki, które ma V jak mdleje, przewraca się, słabo widzi, były nie jako sztywna animacja w odpowiednim momencie fabuły, ale w totalnie losowych momentach nawet podczas strzelaniny na ulicy. Im dalej w fabułę, tym częściej i silniej. Aż w końcu budzimy się już z kolorami interfejsu Dżonego, zmienionymi kluczowymi dialogami. V umarł, dziękuję, dobranoc. I to by było chyba najbardziej trzepiące psychikę gracza. Nie jakieś
  • Odpowiedz
w żadnej innej grze nie ma czegoś takiego


@Goronco: no więc właśnie, widocznie gracze to lubią - Protocol jest sprzed 10 lat, nie pamiętam czy to było w Mass Effect, a nie gram w AAA po wyjściu, więc ¯\_(ツ)_/¯ - w Wieśku 2 też było, ale qte tam były które raczej drażniły, więc wybacz ale nie znajdę w google pełnej listy gier. A samego Cyberpunka nie ograłem, wtrącam się tylko
  • Odpowiedz
@Goronco: Chodzi bardziej o konsekwencję a nie licznik czasu na ekranie i tak jak mówi @Exenex, Wasteland jest dobrym przykładem bo obecnie go przechodzę i miałem zonka bo jedno zadanie mi nagle zniknęło i okazało się że jednak jedna grupa nie czekała aż im pomogę w ataku na placówkę tylko polecieli sami bo za długo zwlekałem i robiłem inne zadania.
  • Odpowiedz
okazało się że jednak jedna grupa nie czekała aż im pomogę w ataku na placówkę tylko polecieli sami bo za długo zwlekałem i robiłem inne zadania.


@Krs90: w tym nowym modzie do Gothica 2 jest identycznie, moim zdaniem dodaje to grze klimatu.
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@Exenex: akurat ograniczenia czasowe to problem w wielu grach.

Dlaczego? Bo nie odpowiedniego czasu, ustalisz X, do tego zrobisz ukryte timery na wiele rzeczy. Gracz A będzie speedrunowal i nie zauwazy, gracz Y będzie grał dosc szybko i bedzie git, gracz Z będzie gral po swojemu i cos sie #!$%@?.

Serio nie widziałem w żadnej grze dibrego mechanizmu tego typu. Poza gothicami i podziałem na rozdziały.
  • Odpowiedz