Wpis z mikrobloga

  • 87
@Exenex całe gry i fabuła na czas to relikt lat 2000. Po co takie coś? Tylko by #!$%@?ło.

Komentowałem inne wpisy na wpół ironicznie, ale z tym serio się nie zgadzam ¯_(ツ)_/¯
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 77
@Goronco: za to akcja, gdzie wszyscy wkoło mówią "o #!$%@? zara umrzesz", a V na to "eee, idę se kupić nowe sportowe auto i poszukam graffiti z tarotem" ma dużo sensu ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
całe gry i fabuła na czas to relikt lat 2000. Po co takie coś? Tylko by #!$%@?ło.


@Goronco: Bo to by miało sens i nie wprowadzałoby dysonansu. W paru nowszych grach widziałam coś podobnego. Możemy pomóc albo jednej placówce, albo drugiej w Wasteland 3, bo nie starczy czasu na wszystkie. Podobna zagrywka jest w Tyranny, gdzie musimy się wyrobić w czasie, bo inaczej gra się kończy. Po co wprowadzać czas,
  • Odpowiedz
  • 11
Podobna zagrywka jest w Tyranny, gdzie musimy się wyrobić w czasie, bo inaczej gra się kończy.


Niczego takiego nie ma.

To o czym ty mówisz było w tony hawku 3 (thps3), albo w grze Nosferatu. Obie zostały wydane prawie 20 lat temu. Były inne czasy, inne wymagania, inne style projektowania gier. I bardzo dobrze że od tego się odeszło - powiedzą Ci to najlepsi projektanci gier
  • Odpowiedz
Niczego takiego nie ma


@Goronco: Oczywiście, że jest. Jeśli nie przejmiemy jakiegoś budynku przed dniem mieczy, to wszyscy w dolinie poniosą śmierć ( ͡° ͜ʖ ͡°) jest nawet aczik za przekroczenie limitu czasu

powiedzą Ci to najlepsi projektanci gier


czyli na pewno nie cdpr
  • Odpowiedz
#!$%@? się do tego że gra nie ma mechaniki którą sobie sam wymyśliłeś?


@dran2: Raczej takiej, która jest przez całą grę sugerowana przez twórców, ale tylko w zdaniach ,,ej V umierasz" a to luz pójdę kupić nowe auto ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@Exenex głupota, tak gier się nie robi, upływ czasu ma być umowny, od czegoś takiego jak było w Fallout 1 odeszło się dawno temu. Na papierze to brzmi fajnie, ale większość graczy tego nie oczekuje - inwestować mnóstwo czasu w grę, żeby potem przegrać bo za dużo czasu spędziło się na side questach.

Tak samo jak w grach RPG nie ma jedzenia, srania i spania - to nie Ultima, te czasy
  • Odpowiedz
czyli na pewno nie cdpr


Oczywiście, nic takiego nie powiedziałem.

No tak, ty mówisz o tym żeby #!$%@? grę jak się nie zmieścisz w czasie, a porównujesz to do gry w której dostaje się aczika za takie coś ( ͡° ʖ̯ ͡°)

@Exenex
  • Odpowiedz
@Goronco: Napisałam jedynie, że gra toczyłaby się dalej, ale już bez V. Zostałby nadpisany przez Silverhanda i widzielibyśmy jako gracz zupełnie inne zakończenie. Byłoby wreszcie zależne od naszych decyzji, a nie jedynie ostatniej opcji dialogowej

a porównujesz to do gry w której dostaje się aczika za takie coś ( ͡° ʖ̯ ͡°)


Jeśli nie zmieścimy się w czasie, to przegrywamy grę. Aczik jest jedynie nagrodą pocieszenia,
  • Odpowiedz
@Exenex no to samo było w Wiedźminie, tam też była teoretycznie presją czasu (Ciri jest w śmiertelnym niebezpieczeństwie), tutaj V umiera, ale jest to powolna śmierć i akurat wykonywanie zleceń ma sens, bo potrzebuje kasy. Każdy zresztą może grać jak chce - ukończyć główny wątek można z marszu
  • Odpowiedz
@marcelus: Nie przekonuje mnie to, taka fabuła nie nadaje się do kompletnego braku licznika czasu. Powinien w jakiejś formie się pojawić, ale nigdzie nie napisałam, że musi on zmuszać gracza do liczenia każdej sekundy. W łatwy sposób powinno dać się na niego wpływać. Z jednej strony czujemy, że czas faktycznie ma znaczenie, a z drugiej nie utrudnia znacząco rozgrywki ¯\_(ツ)_/¯
  • Odpowiedz
@Exenex ja rozumiem ten dysonans, też go mam, ale to można powiedzieć o większości gier, chociaż tu faktycznie jest to bardziej odczuwalne niż gdzie indziej, bo nie możesz całkowicie głównego wątku zignorować, jest on immanentną częścią ciebie.

@Goronco no tam piszą że w Tyranny czegoś takiego nie ma jak presją czasu
  • Odpowiedz
@marcelus: Bo presji czasu nie ma w Tyranny, bo limit idealnie starcza na wszystko. Ale sam limit na początku nałożony jest. W cyberpunku też mógłby być, ale od pewnego momentu w fabule, np. od 3/4 gry. Można to było zrobić lepiej
  • Odpowiedz