Wpis z mikrobloga

Mireczki od #hydraulika kurczę już zapomniałem rok temu badania tych swoich zaworków jakie są na rynku.. może ktoś przypomni bo jeszcze mam narzędzia, obudowa kominka skończona (nie wygonią mnie na święta za bałagan w saloniku :-) i mam czas na pogrzebanie w rurkach :-)

Ktoś pamięta czy są jeszcze jakieś zawory bo większość zwrotnych już testowałem, instalacja jest dla osoby w wieku.. wiec żeby się nie zacinało.. i każdy z zaworków zwrotnych, grzybkowych ma swoje wady.

Przypomne że chodzi o dość proste rozwiązanie aby hydraulicznie (nie elektrycznie) ustawić działanie dwóch pieców, gazowego na dole i kominka z płaszczem u góry, tak aby z kominka zasilanie ZAWSZE szło chociaz z minimalnym ciśnieniem na dół do kotłowni, ALE nie wracało jak na dole piec gazowy przygrzeje i nie grzał kominka..

Wady zwrotnych poszczególnych

1. najgorszy jest "zwrotny na sprężynkę" chyba gorszy od termostatycznego, wymaga większego ciśnienia na wstępie, słabo reaguje na blokowanie (głównie zadanie zaworu zwrotnego) z drugiej strony i często zacina się rdzą

2. w sumie podobny do kulowego z klasycznego bajpasu do pompki co.. ktoś widział jak wygląda ta kulka po paru latach używania.. koszmar :-( w istocie blokuje zasilanie i pracę pieców.. a nie powrót i wtórny obieg

3. najlepszy już zwykły zawór klapowy zwrotny, szybciej blokuje wtórny obieg, ale jest delikatny i często sie zacina

4. już lepiej dać zawór grzybkowy (niby ma strzałkę jednego kierunku), nie ma żadnych z wad powyższych, ale niestety nie działa w pełni jako zwrotny, bo musi ciągle pracować w jednym kierunku bez przerwy, i dopuszcza przy większych różnicach ciśnień wsteczne działanie, chyba że ręcznie się go przykręci

oczywiscie są jeszcze zawory bezpieczeństwa od 0,5 bara ale one nie będą nigdy działać jak zwrotne czy grzybkowe..

Ktoś pamięta jeszcze inne zaworki na rynku?

Pojeździłem sobie po sklepikach i hurtowniach nic juz nie ma..

* można dać jeszcze rotametr z podłogówki ale ten wytrzymuje nawet ze szkła z 80 stopni.. wiec trchę malo bezpiecznie jak do kominka z płaszczem..

albo licznik ciepłej wody tez ma zabezpieczenia przed cofaniem.. ale czy to wypali..

#ogrzewanie #budowadomu #budownictwo #budujzwykopem

EDIT jakby jakiś geniusz wpadł na coś jak regulowany zawór zwrotny, coś jak grzybkowy "ze sprężynką" jak przy zwykłym zwrotnym byłoby po temacie..

chyba że w jakiś cześciach pieców jest taki ów..?
  • 7
@piterszoniusz: już mówie.. chyba w Polsce to będzie coś jak reduktor ciśnienia, ale potrzebuje dwóch zakresów mniejszego na 0,3 do 0,5 (plus, minus) bara ORAZ większy gdzieś od 0,8 bara

jak tutaj ale ten na dole zaworek w druga strone przepływ.. w hydraulice siłowej to się nazywa zawór dławiący..

ALBO jakikolwiek reduktor ale z możliwości większego ustawienia.. najlepiej połączony z rotametrem..

** obecnie mam z zasilania grawitacyjnie rozprowadzenie zwykłym grzybkowym na
Pobierz
źródło: comment_16391610537fmINhfVCot21W9QTiVnTO.jpg
@nutka-instrumentalnews przemyślałem jeszcze raz co chcesz uzyskać i mam jedno wtrącenie do twojego pomysłu. Chcąc połączyć dwa układy dosyć wiekowe się domyślam czynnik jaki tam będzie jest na pewno zanieczyszczony a wypłukać tego nie wypłuczesz. Tak precyzyjne reduktory potrzebują krystalicznie czystej wody najlepiej demineralizowanej. Twój układ zadziała raz i po roku będzie do demontażu i czyszczenia bo małe ciśnienia nie będą w stanie pchnąć iglic które obrosną osadem przez kilka miesięcy postoju
@piterszoniusz: już ten problem mam z głowy dałem szereg filtrów, pomp, mam ustawienia powrotu, cisnienia na dzien/noc, wskaźniki temperatury i ciśnienia tak poustawiana że od razu wiem, że coś jest nie tak, a wtedy dodatkowo czyszczę..

od roku prawie zero problemów z zanieczyszczeniami, stąd też moje wpisy na wykop u użytkownikach podłogówki gdzie po paru latach masz jeszcze bardziej pozamiatane z tym własnie..

pompa ciepła do takiej instalacji to samobójstwo chyba..