Wpis z mikrobloga

@worldmaster: sceny walki tragedia, casting tragedia, zmiany w fabule tragedia, postacie Julii, Viciousa i Grena zmasakrowane. Eda nawet komentować nie będę.
  • Odpowiedz
Za bardzo poszli w stylizacje na siłę. Chcieli też odwzorować styl anime, który całkowicie nie sprawdza się w medium filmowym.
A zmiany fabularne jakie wprowadzili były nietrafione a wręcz psujące same wątki niektórych postaci.
  • Odpowiedz
Chcieli też odwzorować styl anime, który całkowicie nie sprawdza się w medium filmowym.


@Baron_von_Koch:
To poczekaj na One Piece od N, to dopiero będzie koszmar. BO nie wyobrażam sobie przenieść takiej plastyczności postaci na żywych aktorów.

Cowboy nie ma jakiejś specjalnej stylizacji, a na pewno nic czego nie dałoby się przenieść na film z aktorami. Co prawda widziałem dawno temu, ale np. taki Firefly miał fajny kosmiczny klimacik. Więc z
  • Odpowiedz
@kudlaty_ziemniak: Lepiej bym tego nie ujął. Firefly ociekał klimatem pomimo niewysokiego budżetu, a tutaj wszystko wygląda ładnie ale sztucznie, czasami wręcz jak scena w teatrze.
A co do "One Piece", to teraz faktycznie się boję bo OP to moja ukochana manga.
  • Odpowiedz