Wpis z mikrobloga

@el_Danone: No ale przecież napisałem na końcu, że jak moje zacznie sprawiać kłopoty, to zmienię na nowsze. Ale dlaczego mam zmieniać, skoro auto jest sprawnie mechanicznie i nie rdzewieje? Właśnie zmiana dla zmiany mi się nie opłaca - to po pierwsze.
Po drugie nie chcę takich aut, jak wymieniłeś. Przyzwyczaiłem się do dużego samochodu i taki też bym kupował następny.
Po trzecie nie wiem, czy w nowszych samochodach te naprawy wychodzą
  • Odpowiedz
Ja chciałbym mieć nowe auto z czystej próżności, ale jeździć mi się i tak logistycznie i finansowo najbardziej opłaca metrem.


@Denaturatus: no cos mi sie tu nie spina. Jakos oplaca Ci sie wydawac 300zl miesiecznie czyli 3600zl rocznie (bez paliwa) i jednoczesnie jezdzic srodkami transportu publicznego. No sorry ale to zwyczajnie niewspolmierny koszt jak na 500km przebiegu. Nie chodzi o zmiane dla zmiany - Twoje argumenty zwyczajnie przecza logice. Nie chcesz
  • Odpowiedz
@el_Danone: Nie mieszkasz przy metrze, to nie rozumiesz, że w jeżdżeniu metrem nie chodzi tylko o taniość, ale o sprawność poruszania się po mieście :)
Natomiast w obliczeniach pomijasz fakt, że nawet jeśli auto nie jest jakoś niezbędnie konieczne (mnie faktycznie nie jest), to jednak dobrze ten samochód mieć, żeby móc sobie pojechać do marketu, za miasto, albo w jakieś inne miejsce. I co innego jest do tej wygody samego posiadania
  • Odpowiedz
w jeżdżeniu metrem nie chodzi tylko o taniość, ale o sprawność poruszania się po mieście :)

ale jeździć mi się i tak logistycznie i finansowo najbardziej opłaca metrem.

@Denaturatus: no cos mi sie tu nie zgadza :) Napisz wprost czym jezdzisz bo:

żeby móc sobie pojechać do marketu, za miasto, albo w jakieś inne miejsce. I co innego jest do tej wygody samego posiadania dopłacać 3600 rocznie, a co innego +18000.
  • Odpowiedz
@el_Danone: Trochę przesadzasz z tym śledztwem i naprawdę nie rozumiem, co z tego, co napisałem jest niejasne. Chcę mieć duże auto, chcę mieć je pod ręką, jeśli potrzebuję, ale do codziennych dojazdów do pracy zazwyczaj używam metra. Napisz mi dokładnie, czego nie rozumiesz?
I napisz mi jakie auto kosztowałoby mnie 1200 złotych rocznie? Co to musiałoby być,żebym zmieścił w tym ubezpieczenie, wymianę opon, filtry i olej i ew. naprawy (które chyba
  • Odpowiedz
I napisz mi jakie auto kosztowałoby mnie 1200 złotych rocznie? Co to musiałoby być,żebym zmieścił w tym ubezpieczenie, wymianę opon, filtry i olej i ew. naprawy (które chyba jednak w używce musimy założyć)?


@Denaturatus: teraz Ty odplywasz z ta klasa premium. Dlaczego wprost nie napiszesz czym jezdzisz? Co to za klasa wyzsza gdzie wliczasz opony, serwis i ubezpieczenie za 3.6k rocznie? ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
mam dwa auta, każde kupione za jedną pensję (ok 7k), ale łącznie włożyłem w nie ok 30k na remonty i naprawy. Polecam ten styl tracenia pieniędzy


@Plp_: jakbyś każde z nich kupił za 3 pensje, to w remonty i naprawy włożyłbyś tyle samo, a potem sprzedał z większą stratą. Ja trochę nie rozumiem tego podejścia wielu osób, że do taniego auta nie warto dokładać. Dokładanie do drogiego przecież bardziej opłacalne nie
  • Odpowiedz
teraz Ty odplywasz z ta klasa premium.


@el_Danone: jaką klasą premium? Ja nic nie pisałem o klasie premium.

Dlaczego wprost nie napiszesz czym jezdzisz?


@el_Danone: Bo nie muszę. Nie takie było pytanie op-a.

Jeszcze raz, bo się nie odniosłeś. Co z tego, co napisałem jest niejasne. Chcę mieć duże auto, chcę mieć je pod ręką, jeśli potrzebuję, ale do codziennych dojazdów do pracy zazwyczaj używam metra. Napisz mi dokładnie, czego
  • Odpowiedz
jaką klasą premium? Ja nic nie pisałem o klasie premium.

Jeżdżę ponaddwudziestoletnim autem średniej wyższej klasy


@Denaturatus: my nie dyskutujemy o tym co OP napisal a o tym jak auto 'sredniej wyzszej klasy' ma sie kosztowo do kompakta czy auta klasy B premium. Co dla Ciebie oznacza wyzasza klase srednia? Bo dla mnie tak od biedy auto segmentu D z 6 cylindrowka, na 17" i wielowahaczu
  • Odpowiedz
Bo dla mnie tak od biedy auto segmentu D z 6 cylindrowka, na 17" i wielowahaczu


@el_Danone: Tak, moje auto to segment D sprzed ponad 20 lat. Jeśli jednak nie jest to klasa średnia wyższa, ale średnia albo jakaś inna, to bardzo przepraszam. Dotąd nie przywiązywałem do tego wagi. Koła mam 16''. Klimatyzacja niestety jednostrefowa. Nie ma też USB, ale są podgrzewane siedzenia.

Kończę ten offtop, bo odpowiedziałem wyczerpująco na
  • Odpowiedz
moje auto to segment D sprzed ponad 20 lat.


@Denaturatus: czyli wszystko miedzy Espero 1.5 a C63 AMG. No sorry ale nawet 2L Lagune, C5 czy Mondeo ciezko nazwac 'wyzsza klasa srednia' skoro taki gruz jakim dzis jest E46 z 1.8 pod maska kosztowal 30% wiecej jako nowy a tez nie byl postrzegany jako wyzsza klasa w segmencie D. Nie rozumiem tez faktu ukrywania czym jezdzisz. Ja mam wloszczyzne klasy B
  • Odpowiedz
@studentasp znam typa co czeka na 500+ czy tam jakieś inne zasiłki na dziecko bo musi coś tam w swojej beemce zrobić i mówi o tym otwarcie. Także myślę, że większość kombinuje, żeby tylko dowartościować ego furą
  • Odpowiedz
@Atomus: Koszt mojego leasingu na 5 lat to 9% czyli jakieś niecałe 2% rocznie. Te pieniądze które jak to ująłeś trzymam w skarpecie w zeszłym roku dały mi średni zwrot około 13%. To co, dalej bardziej się opłaca brać za gotówkę?
  • Odpowiedz
@mat1910: Chłopy tutaj auta za 100k „hmm jakieś dwie wyplaty” xdd widzę ze również postanowiłeś zaszpanować.. Chociaż w sumie ty masz #!$%@? na to auto rdza przeżarte!
  • Odpowiedz