Aktywne Wpisy
dzikiwonsz21 +13
Ale kupiłem gruza, ja #!$%@? XD
Ogólnie to aż się zastanawiam czy tego po prostu nie sprzedać na części czy do jakiegoś komisu, bo mechanik mi pewnie sporo krzyknie.
Kupiłem alfę 166, 2.4 jtd 136km a niżej lista "drobnostek" których Janusz sprzedaży mi nie opowiedział. Jak gadałem z nim przez telefon to mówił że jedynie tylnie zawieszenie i radio do zrobienia, a reszta jest super XD
Ogólnie to mam nadzieję, że za
Ogólnie to aż się zastanawiam czy tego po prostu nie sprzedać na części czy do jakiegoś komisu, bo mechanik mi pewnie sporo krzyknie.
Kupiłem alfę 166, 2.4 jtd 136km a niżej lista "drobnostek" których Janusz sprzedaży mi nie opowiedział. Jak gadałem z nim przez telefon to mówił że jedynie tylnie zawieszenie i radio do zrobienia, a reszta jest super XD
Ogólnie to mam nadzieję, że za
Zawiera treści 18+
Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.
Była to pierwsza osoba, przed którą się tak na prawdę otworzyłem. Wcześniej jeździłem do innego psychoterapeuty, byłem u niego z 10 razy, co kosztowało moją mamę jakieś 1000zł, a oczywiście i tak większość czasu przemilczałem. Do tej kobiety dostałem skierowanie od psychiatry, chodziłem na NFZ. Można więc powiedzieć, że było to moje pierwsze "prawdziwe" doświadczenie tej całej psychoterapii. No i muszę powiedzieć, że już od samego początku spotkań z nią, po prostu "nie czułem tego". Sam nie wiem jak taka "prawdziwa" terapia powinna wyglądać ale wrzuciłem tutaj kiedyś parę dialogów z nią, na co większość zareagowała ze zdziwieniem i napisała, że "to nie powinno tak być", "jeżeli z odpowiedzią na tak proste pytanie ma problem, to..."
Ta pani twierdziła, że mam zaburzenia osobowości, raz jestem perfekcjonistą, który wszystko idealizuje, a raz dewaluuję wszystko - co z kolei składa się na narcyzm. Wczoraj jak jej to wszystko mówiłem, co o tym myślę, to oburzyła się i powiedziała, żebym sobie poszedł na terapię do tych ludzi z wykopa z tagów #psychologia #psychiatria #psychoterapia skoro oni są lepsi. Wiele osób tutaj już pisało mi, żebym olał tę panią psycholog ale była to jedyna osoba, oprócz mojej mamy, z którą mogłem tak szczerze pogadać. Jak się jest takim samotnym człowiekiem jak ja, to łatwo się przywiązuje do ludzi. Ale czy to na pewno dobre?
Teksty, które usłyszałem od tej pani mnie po prostu rozwalały. Oto kilka z nich:
"Jest pan na studiach, to proszę sobie znaleźć kolegów"
"- Proszę sobie zacząć szukać dziewczyny.
- Ale jak?
- No jak..."
A szczególnie jeden tekst, który powiedziała mi już na pierwszej wizycie zapadł mi w pamięć i do dzisiaj mi siedzi w głowie. Wiadomym jest, że najczęstszym skutkiem ubocznym działania antydepresantów jest obniżone libido. Pani pyta się mnie jak tam tabletki działają, ja mówię, że nie jest aż tak źle, owszem frustracja seksualna mi doskwiera ale radzę sobie za pomocą masturbacji. Na co ona odpowiada:
"Skoro na tabletkach nie jest źle..to strach pomyśleć, co by pan zrobił wśród kobiet bez tych tabletek..."
Wyobraźcie sobie jak się wtedy poczułem...Jak koledze napisałem ten tekst, co mi powiedziała, to ją wyśmiał i powiedział "ja #!$%@? XDD mogła ci od razu dać namiary na jakiś chlorofil"
Zapisałem się na terapię indywidualną DDA, w poniedziałek mam pierwszą wizytę. Próbuję dalej ale po prostu coraz częściej dochodzę do wniosku, że cała ta terapia to takie lanie wody. Wiadomo, że jeden terapeuta drugiemu nie równy, nie chcę tak łatwo oceniać ale mam trochę uraz do tych wszystkich psychologów.
Musiałem to z siebie wyrzucić, dzięki jeśli ktoś przeczytał całe.
#depresja #samotnosc #przegryw
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora
P.S. to nie żaden bait.
@an0nisnanana: No właśnie nie ma jej w necie nigdzie, a poza tym to olać ją.
Komentarz usunięty przez moderatora
Myślisz że powiedziałby do czada to co powiedziała do ciebie?
I jak to wytrzymałeś? Ja bym nie dam rady.
@MatthewV3: Aż wyobraziłem sobie jej irytację jak wypowiada te słowa - coś w stylu facetki od matmy która bierze ucznia do tablicy, żeby rozwiązał zadanie a on się pyta jak je rozwiązać ( ͡° ͜ʖ ͡°)
No chodziłem do niej tylko po to, żeby się komuś wyżalić. Kiedyś, też jej powiedziałem jeden z tych tekstów, co mi na wykopie napisali: "powiedziała pani tak, bo czuje pani nienawiść do nieatrakcyjnych mężczyzn?" na co ona: "to czemu pan tu przychodzi skoro pan tak uważa? co jeszcze panu napisali?, "olej tę panią psycholog, uciekaj od tej kobiety" a ona: "aha, spoko" XD
Mam kilka podejrzanych
@MatthewV3: Dup@ a nie terapeuta, nic dziwnego na NFZ nie ma dobrych , zostali sami słabi. Jak ktoś jest dobry to ludzie sami do niego lecą i zaraz otwiera prywatną praktykę . Idź może raz czy dwa na grupową - to nie jest zamiast tylko oprócz
xD
Komentarz usunięty przez autora
Komentarz usunięty przez moderatora