Aktywne Wpisy
powsinogaszszlaja +291
TomSz +29
Z zarobkami 25k kupuje telefony używane 3 generacje wstecz co kilka lat i nigdy z żadnym telefonem się nic nie stało, żona z 15k też takie kupuje i raczej telefonów nie psuje... 14letni chrześniak nie jedynak z rodzicami zarabiającymi w sumie mniej niż moja żona właśnie dostał najnowszego #iphone Pro "bo wszyscy maja".
Dostaje powiadomienia na email za każym razem jak zmienia telefon bo mu lata temu zakładałem wszystkie konta
Dostaje powiadomienia na email za każym razem jak zmienia telefon bo mu lata temu zakładałem wszystkie konta
Jestem grażyną po czterdziestce i włosy mi dęba stają gdy słyszę jak młode kobiety podchodzą do seksu. Nie wiem czy to brak edukacji seksualnej czy może brak podstawowej wiedzy o mężczyznach.Przejdę do rzeczy. Koleżanka Asia z działu szlochała, bo jej mąż wniósł wniosek do sądu o rozwód. Mają pięcioletnią córeczkę, szkoda dzieciaczka, wychowałam się w niepełnej rodzinie i znam ten ból, gdy dookoła wszystkie koleżanki i koledzy mają mamusię i tatusia, a ja nie miałam.Z relacji Asi wynika, że kością niezgody wobec niej i męża był s--s. Asia po urodzeniu dziecka nie miała takiej ochoty jak przed ciążą, z czego wynikały niesnaski między nią i mężem. Zapytałam jak często spółkują, ona odpowiedziała że raz albo dwa razy w miesiącu i dla niej to wystarczająco. Nie chciałam jej dobijać, ale powiedziałam że dla mężczyzn to zdecydowanie za mało. Mężczyzna będzie się czuł nieatrakcyjny i niekochany, jeśli jego własna żona nie chce z nim uprawiać seksu. To jest podstawowa wiedza, którą dawniej uczyli na przygotowaniach do małżeństwa, nie wiem czy się coś zmieniło teraz. Ona najechała na mnie, że urodziłam się w kulturze gwałtu i że kobieta ma uprawiać s--s tylko wtedy gdy sama tego chce. Zgadzam się że nie można przymuszać do seksu, ale jeśli żona ma mniejsze libido to powinna czasem odpuścić. Może jestem dziwna, może jestem staromodna, ale dla mnie s--s z mężem zawsze jest miłym doznaniem, mimo że moje libido jest dużo niższe i rzadko sama doprowadzam do seksu to prawie nigdy mu nie odmawiam. A jeśli czuję się zmęczona to chociaż zaproponuję mu s--s oralny zamiast. Może jestem nieczuła, może zbyt doniośle zaatakowałam Asię, ale żyję w takim małżeństwie od 17 lat, mamy trójkę dzieci i nigdy nie było mowy o rozwodzie albo zdradzie. Niemały wpływ na to, że w naszym małżeństwie nadal jest ogień i kochamy się tak mocno jak na początku ma to, że poświęcamy się dla siebie nawzajem. Małe miłe gesty to podstawa udanego związku. Nie może być tylko ja ja ja ja. Ja mam małe libido to niech mąż się męczy. To nie wyjdzie. Po moim wywodzie na forum biura młodsze koleżanki oskarżyły mnie o wspieranie kultury gwałtu. Niech im będzie, ale to ja mam udane małżeństwo, a niektóre z nich są po rozwodzie, część po kilku rozwodach.
#zwiazki #s--s #malzenstwo
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #61af9782f6a171000ab1c228
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: sokytsinolop
Roczny koszt utrzymania Anonimowych Mirko Wyznań wynosi 235zł. Wesprzyj projekt
K---a uwielbiam te naukowe zwroty xD Czasami takich używam, kiedyś spytałem się laski czy mogę ją pokryć, albo czy będziemy się dzisiaj parzyć. To jest tak z-----e słownictwo że aż żal nie używać.
@p0lybius: możesz też zapytać czy ma ochotę na fifa rafa fą fą fą XD
@AnonimoweMirkoWyznania
Chodźcie tu do mnie słodkie duszyczki(。◕‿‿◕。)(づ•﹏•)づ
@MiSkaya: zobacz jaka to prosta stretegia wystarczy szeptać kobieta do uszka że są świetne, mogą wszystko
Zaakceptował: LeVentLeCri
2 razy w miesiącu to też nie aż takie nic.
Zaakceptował: LeVentLeCri
Zaakceptował: LeVentLeCri
No a ona teraz będzie żyła w kulturze samotnego macierzyństwa. Za 13 lat się dziecko wyprowadzi i zostanie sama z kotem albo psem i dziadowską emeryturą pozwalającą jedynie na wędlinę raz - dwa razy w miesiącu ;)
Zaakceptował: LeVentLeCri
XDDD
Pomijając że wiele kobiet po porodzie ma rozregulowaną gospodarkę hormonalną i to jest masakra dla libido, wiele ma kompleksy czy zmasakrowane cipki albo zwykłą depresję, która ciągnie się latami. Nie zawsze to jest wina 'nie dam mu, nie mam ochoty, niech się goni' (choć takie się zdarzają i może to
Zaakceptował: LeVentLeCri