Wpis z mikrobloga

@kodecss: Tez tak robilam xD Myślałam, ze jestem sprytna a profesor po ćwiczeniach mnie zatrzymał i powiedział że co roku 1-2 studentów tak robi dlatego dla nich zawsze na zaliczenie przygotowuje specjalny zestaw pytań xD

Na egzamin wiec sie obkułam jak szalona, zarwałam kilka nocek i umiałam więcej niż na każdy inny przedmiot. Pytania dostałam takie same. A typ się dosłownie śmiał jak oddawałam kilka stron a4 zapisanych po egzaminie, bo
@przegralamzycie: klasyczek xD Mnie kiedyś przyłapał na leceniu w kulki z wytrzymałości na PKM II. Oczywiście nastraszył mnie, że normalnie przepisuje na wykład od 4 a jak ładnie ktoś poprosi to nawet 3 wpiszę ale mi powiedział: O TAKI #!$%@? A NIE BĘDZIE PRZEPIS OD 4. BEZ 5 NIE PODCHODŹ
Ostatni projekt #!$%@?łem jak #!$%@?, każdą #!$%@? rzecz liczyłem od nowa na dwa sposoby. 60 stron wraz z rysunkami. Byłem obkuty,