Wpis z mikrobloga

@ciootka: Mnie to w ogóle alko przestało bawić i chyba z niego wyrosłem. Jak sobie przekalkulowałem, że np. bawie się dobrze 6h na imprezie na bani, a potem 16h umieram drugego dnia to zrezygnowałem z tego całkowicie. W dodatku przestał mi sprawiać fun alkohol. No dobra #!$%@?łem się, jest fajnie i co, to już? Chyba bym nie mógł być alkoholikiem z tych 2 powodów. Pomyśleć, że 3 lata temu jeszcze mogłem