Wpis z mikrobloga

via Android
  • 2
@Opportunist U mnie też to nie było tak od razu, w chui oporów, na siłkę wybierałam się z miesąc, ale jak już poszłam to i pole dance dołączyło, warto było się zmusić bo samopoczucie 100/10 (ʘʘ)
  • Odpowiedz
@ciootka: Mnie to w ogóle alko przestało bawić i chyba z niego wyrosłem. Jak sobie przekalkulowałem, że np. bawie się dobrze 6h na imprezie na bani, a potem 16h umieram drugego dnia to zrezygnowałem z tego całkowicie. W dodatku przestał mi sprawiać fun alkohol. No dobra #!$%@?łem się, jest fajnie i co, to już? Chyba bym nie mógł być alkoholikiem z tych 2 powodów. Pomyśleć, że 3 lata temu jeszcze mogłem
  • Odpowiedz
@ciootka: ja na siłkę nie mam czasu, ale na grudzień odstawiłem alko. A papierosy (paliłem z 5 lat) już na stałe. Także wiem jaka to zmiana samopoczucia. W końcu mogę się wyspac jako tako, bo wcześniej wiecznie chodziłem nie wyspany.
  • Odpowiedz