Aktywne Wpisy
blablalbla +22
k---a jesień i już mi sie nie chce żyć, a było tak dobrze, byłam na dobrej drodze do wyjścia z dołka i wszystko k---a wraca ja p------e, znów te napady w----u, złości, autoagresji, płaczu, tak mnie dobija ta pogoda, brak możliwości wyjścia na dwór, połazić, na rower, pomęczyć sie, no tak jest możliwość ale k---a po co jaka to k---a przyjemność w taką pogodę i ciemność po 18, wszystko k---a wraca, jedyne
WIĘKSZOŚCI
z wam jest tak samo, nigdy nie będziecie mieć dzieci bo pieniądze (brak), brak kobiety, wygląd nie ten, więc trzeba krytykować coś czego się nigdy nie osiągnie.
Pozostała mniejszość to osoby które mają pieniądze korzystają z życia i nie chcą tego tracić
#antynatalizm
I nie ma w tym nic złego, nawet lepiej ze niektórzy ludzie, obciążeni chorobami lub złymi wzorcami nie będą mieć potomstwa.
Problem jest tylko gdy swoje problemy projektują na innych ludzi, którzy takich kłopotów nie mają i nie będą
No, odpowiadaj, degeneracie jeden! Już my Cię tu rozliczymy! Gadaj! Numer buta, rozmiar fiuta!
XD
@ciemnienie: p---------e. Podstawą mojego antynatalizmu jest strach przed tym co może czekać na dziecko, TAKŻE katastrofa klimatyczna która mogłaby utrudnić mu życie. To że wiem że brak dzieci jest dobry dla planety to tylko "skutek uboczny". A dbam o planetę innymi środkami ile chcę bo nie nienawidzę ludzi i szkoda mi że durni rodzice skazują przyszłe pokolenia na życie na śmietniku
Rozbiją mnie ten argument - nie zakładaj rodziny bo ktoś umrze albo będą cierpieć bo ty umrzesz xd Z tym ze w momencie kiedy rodzice umierają powiedzmy około 70, to właśnie twoja własną rodzina a w szczególności dzieci dają motywacje zeby przez to przejsc i dalej zyc szczęśliwie. Nie każdy płynie z prądem i poddaję się zanim cokolwiek się stanie a wymyślanie
Komentarz usunięty przez autora
Ale spoko, juz Teraz nie musisz odpisywać, bo twoj brak odpowiedzi wyżej juz mi wszystko wyjaśnił:)
Komentarz usunięty przez autora
Komentarz usunięty przez autora
Ale prawda jest taka ze nie lekarz nie powienien sie wypowiadać o leczeniu, nie prawnik o prawie, a gimnazjalista bez doświadczenia życiowego o szeroko rozumianym życiu. To tak jak pełno gimnazjalistów jest za korwinem.. mija kilka lat i człowiek