[hopelessidiot]

Mireczki i mirabeleczki doradźcie proszę bo sam już nie wiem czy powinienem się #!$%@?ć czy nie. Generalnie od kilku miesięcy jest problem z moim dobrym przyjacielem, z którym znam się już ponad 15 lat a mianowicie z jego różową. Z racji iż oboje mamy troszkę więcej czasu zaczęliśmy sobie latać na balety, tak mniej więcej raz na 2/3 tygodnie żeby oderwać się trochę od codziennych obowiązków i rutyny. Wszystko było w porządku aż do pewnego razu, gdy jego babka zaczęła mocno go kontrolować, dziwne bo wcześniej nie było z tym problemu ale stało się to bardzo natarczywe. Gdy jesteśmy w klubie potrafi po kilka razy dzwonić z zapytaniem co robimy, o której zamierzamy wracać etc, ba, potrafi dzwonić nawet do mnie gdy jestem w robocie i wypytywać o niego, z kim tańczył, co robił w tamtym czasie, ile wypił i tak dalej. Ona sama nie lubi klubowych zabaw i nigdy z nami nie chodzi, nie lubi większego towarzystwa. Widzę, że powoli zaczyna go to #!$%@?ć a on sam jest dla mnie jak brat więc chciałbym coś zdziałać w tej sytuacji. Po paru drinkach często coś w nim pęka i zaczyna się wyżalać, że powoli zaczyna się w tym dusić i bardzo mu to przeszkadza bo martwienie się o drugą połówkę to jedno ale ciągła kontrola to lekka przesada, laska jest naprawdę w porządku bo znam ją od gimbazy i aż sam się dziwie, że takie cyrki odstawia. Ostatnio miałem problem wyciągnąć go na ognisko do mnie na działki bo loszka już jakieś widzimisię odpalała i musiałem ją pół godziny przekonywać, że idziemy tylko na parę piwek przy ognisku, że będziemy tylko we dwoje i żadnych lasek. Co o tym myślicie? Da radę jakoś lasce przemówić do rozsądku, zostawić ich i nie #!$%@?ć się czy to już kaplica i finito? Serce podpowiada mi żebym olał to w #!$%@? bo to nie moja sprawa a rozum zaś mówi mi żebym może ja jakoś pogadał z babką i trochę sprowadził ją na ziemie i pomógł ziomkowi. O ironio najlepsze jest to, że sama zawsze powtarzała iż związek ma być dodatkiem do życia a nie całym życiem, że w związku trzeba oddychać itd. a teraz dzieje się coś takiego. #rozowepaski #problem #niebieskiepaski

[girlsjustwannahavefun]

@hopelessidiot: nie wpieprzaj się. Loszka jeszcze tak zakręci ze okaże się ze wszystko to twoja wina i typ cię oleje i dalej zostanie z ta loszka XD