Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Cześć ,

jak się dzielicie pieniędzmi w swoich związkach/małżeństwach ? Dzielicie raty i zżycie 50/50 ? Co z ew. nadwyżką pensji u któregokolwiek z Was?

Pozdrawiam

#logikarozowychpaskow #logikaniebieskichpaskow #zwiazki

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #61a492cf865c2f000a08b016
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: karmelkowa
Przekaż darowiznę
  • 15
@AnonimoweMirkoWyznania: My dopiero nabywamy doświadczenia we wspólnych finansach, ale model jak dotąd się sprawdza. Wspólne, osobne konto, gdzie wpłacamy określone kwoty na życie i opłaty (rachunki, raty itp), a resztę zostawiamy i każdy robi co chce, nikt nikogo nie rozlicza. Jedna osoba ze względu na zarobi wpłaca 1600, a druga 100 i jako tako wystarcza na miesiąc życia.
Każde z nas ma swoje konto jeszcze z czasów panieńskich a jesteśmy po ślubie ponad 11 lat. Jako że zarabiam dużo mniej to mąż mi przelewa pieniądze abym miała na wydatki. Nie jestem rozrzutna i nigdy nie mieliśmy żadnych spięć jeśli chodzi o kasę. Nie mieliśmy nigdy pomysłu aby zakładać jakieś dodatkowe wspólne konto.
@AnonimoweMirkoWyznania: my mamy wspólne konto na które wpływają pensje i wszystko opłacamy z niego. Kiedyś było tak, że oprócz wspólnego każde z nas miało jeszcze prywatne konto i umowa była, że X zł z pensji przelewamy na prywatne i z tych pieniędzy się nie rozliczamy, ale ostatecznie jakoś to umarło śmiercią naturalną ¯_(ツ)_/¯ Ja nie mam problemu z tym, że niebieski sobie coś kupi, ani on z tym, że ja. Zaznaczę
@AnonimoweMirkoWyznania: ja zarabiam lepiej to place wiecej na chate itd ale wylane. Zarabiajac nieproporcjonalnie nie powinno sie liczyc na uklad 50 na 50 takie moje zdanie. Plus jesli jestes w malzenstwie i masz normalna druga polowe to hajsy tez macie wspolne. Rozwala mnie jedna para w rodzinie, ktora mieszka w Holandii, zarabiaja powiedzmy po 2k euro, sa malzenstwem a zakupy i oplaty rozliczaja co do 1 centa. #!$%@?. Idzie jedna osoba
Od pewnego czasu mamy osobno konta, plus jedno wspólne na które przelewamy taką samą kwotę co miesiąc. Co wspólne to wspólne, ale każde z nas ma swoje osobne oszczędności.