Wpis z mikrobloga

  • 379
Najlepiej jak na imprezie rodzinnej moja mama powiedziała ile zarabiam XDDD tak jakby to były miliony. Ciocie się tak zdenerwowały i normalnie wypominały, że hurr durr jak to tak młoda osoba może tyle zarabiać ze w dupie się poprzewracalo, bo nie mam podatku i że za dużo zarabiam, że one po 30 latach stażu w korpo g---o firmach tyle nie zarabiają i bla bla bla. XD szkoda ze moja mama nie dodała tego że z---------m na każde nadgodziny i nie pamiętam kiedy ostatni raz siedziałem cały weekend w domu xD
  • 104
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@welin Bardzo dobre podejście. Moja rodzina nie wie ile zarabiam i oszczędza mi to wiele gadania. Jakby się dowiedzieli to by im szczęki poopadaly i zaczęłyby się pewnie jakieś roszczenia i oczekiwania ;)
  • Odpowiedz
@anonekxd nigdy nikomu nie mów ile zarabiasz. To rzecz która nauczyłem się dość szybko ale i tak za późno. W pracy tylko wiedzą ile mam ale nie wszyscy. Znajomi nigdy nie mogą tego wiedzieć. A tym bardziej rodzina. Za mało to źle. Są dużo zarabiasz to jeszcze gorzej
  • Odpowiedz
@anonekxd:
Dlatego w sumie sie ciesze, ze ani nie mam duzej rodziny, ani rodzice nie sa rodzinni, bo nie wyobrazam sobie, zeby wlasna matka mi takiej cringuwy robila. Juz pomijam, ze czemu ona w ogole o Twoich finansach rozpowiada. Nie wiem, jakas moda sie zrobila, ze ludzie tak o gadaja o zarobkach, IMO nie powinno sie w ogole gadac.
  • Odpowiedz