[DerMirker]

Osoby które zaszczepiły się jednodawkowym preparatem Johnson & Johnson: Czy zamierzacie przyjąć drugą dawkę preparatu i subskrybować kolejne? #koronawirus #szczepienia #ankieta

[taktoto]

@DerMirker Nikt nie przyjmie kolejnej, bo to preparat jednodawkowy

[DerMirker]

@taktoto: też tak każdy myślał w kwietniu
https://www.rp.pl/zdrowie/art19130191-covid-19-johnson-johnson-planuje-szczepienie-druga-dawka

[taktoto]

@DerMirker O, ciekawe jak po pójdzie.

[karol1213]

@DerMirker: tak ale spokojnie. Dopiero w styczniu wezmę druga dawkę i potraktuje to poprostu jak szczepienie co roku. Ja osobiście nie miałem żadnych skutków ubocznych nawet gorączki

[humun]

@DerMirker a to w ogóle możliwe? z tego co mi się obiło o uszy to podobno tylko pfizerem szprycują. Przynajmniej tak robią u mojej teściowej w przychodni.

[Drmscape2]

@DerMirker: Na razie nie mam zamiaru przyjmować kolejnych dawek szczepionki opracowanej na oryginał z Wuhan. Zastanowię się jeśli wypuszczą zmodyfikowany preparat celujący w aktualnie najbardziej rozpowszechniony wariant. Obecnie to jest trochę tak, jakbym chciał się szczepić na grypę preparatem z zeszłego roku. Plus ryzyko wzięcia udziału w loterii NOPów, które w mojej grupie społecznej, tylko dla zapalenia mięśnia sercowego/osierdzia, według szacunków mogą powodować więcej hospitalizacji niż sam covid.
Moje szersze

[Mejtyeyt]

@Drmscape2 na grypę zawsze szczepisz się szczepionką opracowaną na podstawie grypy z poprzedniego roku, a że mocno mutuje, to rzadko się trafia działająca.

[Drmscape2]

@Mejtyeyt: Ale szczepionki na grypę są opracowywane od wielu lat i notuje się bardzo mało NOPów, co mnie zwyczajnie przekonuje do szczepienia bo nawet jak szczepionka w danym sezonie ma 40%, to chroni przed powikłaniami. Więc tu bilans zysk-ryzyko jest dla mnie korzystny nawet przy niskiej skuteczności szczepionki. Czego się nie da powiedzieć o aktualnych szczepionkach na covid.