Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Moja #rozowypasek ma problem z akceptacją nasienia.

Jesteśmy razem od dawna. Nie zwracałem uwagi na to, że zawsze kończyłem albo na sobie albo w prezerwatywie, nigdy na niej ani w ustach ani nic. Postanowiliśmy jednak kochać się do końca bez zabezpieczeń.

To co się wydarzyło po seksie, to mnie zaskoczyło totalnie. Miała normalnie odruchy wymiotne i powiedziała, że to ją tak brzydzi, że nie może wytrzymać.

Czy to jakieś zaburzenie, które powinno się skonsultować ze specjalistą czy jak?

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #619ccf281e9981000a581833
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: karmelkowa
Przekaż darowiznę
  • 11
WybitnaLama:

To jakieś zaburzenie, które powinno się skonsultować ze specjalistą czy jak?


No, takie spranie mózgu pornolami żeby uważać odruchy wymiotne wobec czegoś co nie służy do jedzenia za zaburzenie faktycznie by się przydało skonsultować z jakimś seksuologiem czy coś, pewnie nie tylko w tym zakresie nie jesteś na bieżąco z rzeczywistością.

Zaakceptował: Eugeniusz_Zua