@d4r3k: Znajomy chciał się food truckiem postawić na jarmarku świątecznym. Po obliczeniu kosztów stałych (najem miejsca na jarmarku, media, koszt dodatkowych pracowników, i dodatkowe ubezpieczenie wymagane przez organizatora jarmarku) wyszło mu >18.000 zł. Po obliczeniu dodatkowej marży, jaką musiałby narzucić na swoje produkty, żeby koszty się zwróciły, stwierdził, że sumienie mu nie pozwala na takie ceny i zrezygnował z udziału.
@d4r3k: Jeżeli minimalna godzinowa stawka nie pozwala zjeść szaszłyka na jakimś podrzędnym jarmarku to znaczy się że coś jest nie tak z tymi zarobkami. Inna sprawa że płacąc 15 złotych za miskę żurku albo 38zł za szaszłyka oczekuję że mi przyniesie go kelner do stołu, w porcelanowym talerzu i skonsumuje go w eleganckiej restauracji a nie z papierowego talerza na mrozie jak jakiś bezdomny.
@d4r3k: nie wiem, nigdy tego nie zrozumiem- te całe jarmarki są organizowane w centrach miast, zazwyczaj na jakichś starówkach, gdzie jest pełno knajp. Mimo to, ludzie nadal wolą kpić kawałek kiełbasy na papierowej tacce w cenie obiadu w jakimkolwiek lokalu xD
@derek25: Znając życie waży jakieś 200g z czego 100g to łopatka wieprzowa z Biedronki po 8.99zł/kg a drugie 100g to cebula po 1zł/kg - koszt składników złotówka, koszt przygotowania i obsługi niech będzie druga złotówka i biznes się kręci :D
@d4r3k: Zastanawia mnie jak duże są te porcje, bo jakość to wiem, że marna. Naokoło jest tyle restauracji, niektóre wysokiej jakości - w każdej zje się lepiej, więcej i taniej.
Nie tylko we Wrocławiu jest taki szajs, nawet nie tylko w Polsce (video rel.). Winę należy zwalić na władze. To ma być atrakcja, promocja miasta. Powinni wystawiać ich za darmo, albo chociaż brać jakiś procent z zysku, a dobierać wystawców powinna
@MarianoaItaliano: no tak myślę że będzie trochę mięsa, w większości warzywa w tym najwięcej królowej warzyw cebuli a i tak znajdą się chętni co to kupią.
Źródło: #grubaswpk
#wroclaw #jarmarkbozonarodzeniowy
źródło: comment_1637570523eCXLmDHyOFwyRsFMg3D7C7.jpg
Pobierz@kfiatek_na_parapecie: ale to będzie jeszcze gorzej. Podziękuj panu jarkowi
@stormkiss: Ja wolę w ten sposób. Wiem ile zapłacę, a nie zamawiam porcję, i dostaję mikrusa za niemałe pieniądze.
Nie tylko we Wrocławiu jest taki szajs, nawet nie tylko w Polsce (video rel.). Winę należy zwalić na władze. To ma być atrakcja, promocja miasta. Powinni wystawiać ich za darmo, albo chociaż brać jakiś procent z zysku, a dobierać wystawców powinna