Wpis z mikrobloga

@szpongiel: są stanowiska typu DevOps które nie #!$%@?ą w Sprintach czy stanowiska managerskie, bycie wyrobnikiem w Sprintach to nie jest moją ambicja, zawsze miałem z tyłu głowy że bycie programista będzie na chwilę.
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@jaca_66: toć właśnie mówię, że "musisz zmienić (...) stanowisko". Swoją drogą niejednego DevOpsa też w scrumy wciągają ale fakt, trochę bezpieczniejsze stanowisko pod tym względem.
@szpongiel: ogólnie już postanowiłem, w kwietniu następnego roku mija mi 4 lata doświadczenia, zapisuje się na podyplomowe z zarządzania projektami IT, angielski mam bardzo dobry i będę uderzać w stanowiska managerskie, ostatnio widziałem stanowisko Cloud Identity Access Manager, w coś takiego celuje
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@jaca_66: spoko, powodzenie. Dla kogoś kto lubi programować, bywa często że management to gehenna. Mało który programista się w tym odnajduje. Tzn. może sobie nawet radzić ale wypala się jeszcze szybciej w roli kierownika. Znaczy, to nie o tobie. Tak ogólnie mówię.
via Wykop Mobilny (Android)
  • 4
@jaca_66: idą w managerkę, ze względu na "odwrócony lejek" w hierarchii firmy. Niestety nie ma zbytnio gdzie indziej iść do góry w stanowiskach. Poza jakimiś nielicznymi super specjalizacjami, pozostaje tylko management. Jak ktoś jest dobrym devem, to awansuje, awansuje aż zostaje managerem.
Teraz o tym czemu wypala. Programistą, szczególnie kiedyś - teraz nie wiem - zostawiali ludzie w typie nerda introwertyka. Czyli ktoś kto lubi pracować z "rzeczami" (technologiami, łamigłówkami, sprzętem,
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@jaca_66: nie ma sprawy. Nie chcę Cię zniechęcić jakby co. Sam będziesz wiedział najlepiej co ci odpowiada. Zresztą czasem warto spróbować aby się przekonać ( ͡° ͜ʖ ͡°)